Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I. po zdjęciu
chłód i kołyszący się hak

II. czyżbym był obrazem
zbyt łatwo wchodzą w moje rozwłóczone ciało
cudze wspomnienia wyglądam chyba jakbym
wspinał się w górę niebo
ma już czubki moich palców i właśnie
sięga po nadgarstki okno rzuca
gnijącym cieniem na najodleglejszą ścianę

gaśnie dzisiaj przestałem obserwować
i jedynie cisnę się na twoje wargi wyobrażam
sobie po jednej stronie prawa i lewa
strona po drugiej obtłuczone kalekie
odbicie (raz z prawej raz z lewej)
które jak gdyby mniej
mnie miało teraz gdy opisuję
to wszystko zdałem sobie sprawę
że nigdy nie byłem niczym
innym niż słowo i doprawdy nie wiem
jak pomieściłem cię w sobie

III. przed zdjęciem
złożysz mnie z nieprzystających półtusz
w fałszywe światło oprawisz
jak najznamienitsi oprawcy choćby
mój dziadek mordujący kocięta sąsiada

czas zbrodni: jesień lepkich robaczywych
śliwek w których przyszedłem
brodzić miejsce: od tamtej chwili
każde niemożliwe narzędzie: tępe
okrucieństwo na jego
zaciętym ryju


IV. (tak jest lepiej kotku

nie chcemy byś zdechł z zimna i głodu
w pustym skrzypiącym ogrodzie pozostał
z odgiętym w południk żebrem)

V. zróbmy to teraz


_____________________
na zadany temat:www.wywrota.pl/db/image/14860_un_barbaracygan.html

  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
Opublikowano

mam dziwne wrażenie zabójstwa z premedytacją w tym tekście. jakoś ta wyraźna pogarda do peela i jakiś, tzn, w zasadzie konkretny strach przed potomstwem jest tu u podmiotu jak zakończenie łotewskiego dowcipu. zakończonym trudem.

"innym niż słowo i doprawdy nie wiem
jak pomieściłem cię w sobie" - epickie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ona przyszła jakby pamiętała to miejsce z innego życia   brzeg podnosił się i opadał jakby oddychał razem z nią morze nie miało wody tylko senną mgłę   on czekał jak czekają ci którzy już raz utracili miłość   nie było imion nie było słów tylko pamięć ciała nie całowali się rytuał nie zna pośpiechu ich oczy nie szukały cudu one nimi były   stali się kochankami spóźnionymi o jedno życie   potem odeszła nie w gniewie nie w żalu jakby ktoś przywołał ją z innego brzegu horyzont wchłonął jej sylwetkę łagodnie jakby czas zrezygnował z istnienia on został i czekał z nadzieją że kiedyś znów przyjdzie  
    • @Berenika97 dziękuję @[email protected] Nie trzeba podziwiać, ale dziękuję
    • @Robert Witold Gorzkowski @Roma   może zacznę od tego; Każde z Was zapewne czytało Chłopów - Reymonta czy trylogię i jeśli czytaliście uważnie na opisy przyrody stwarzające klimat. Gdyby taki opis wyrwać z tekstu odpowiednio poszatkować powstałby współczesny wiersz wolny. np:  "A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego, że ani im początku, ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!"  - Chłopi a teraz metamorfoza   A dnie przechodziły niepowstrzymanie, narastały kiej te wody płynące z morza wielgachnego , że ani im początku ni końca wymiarkować, szły i szły, iż ledwie człowiek ozwarł oczy, ledwie się obejrzał, ledwie coś niecoś wyrozumiał, a już nowy zmrok, już noc, już nowe świtanie i dzień nowy, i turbacje nowe, i tak ano w kółko, bych się jeno woli boskiej stało zadość!   i mamy wony wiersz - dopiszę jeszcze zjawiskowy, cudowny ...   Robercie - odwalasz kawał dobrej roboty przypominając fakty historyczne, do których ja bym nigdy nie dotarł Romo - ubierasz uczucia i emocje w rymy - chwała   Alicja i Naram-sim mają rację: inspirująca treść zamknięta w zasadach poetyckich zarówno wierszy rymowanych jak i wolnych (wiersze wolne też mają swoje zasady - dla mnie najtrudniejsze do przestrzegania) tworzy dobrą poezję. Pozdrawiam
    • @Annna2 piękna modlitwa i wzniosła.  Pozdrawiam:)
    • @MIROSŁAW C.Czuję zapach maciejki i smak lipowej herbaty, pięknie! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...