Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

właściwie to pisanie wierszy jest sprawą mężczyzn
skąd więc wzięłam się w tym wszystkim, ja, kobieta,
przyglądają mi się, obserwują, byleby nie spieprzyć ....
wszak do baby a nie do chłopa bliższy rym – poeta,
śmieją się, coś do siebie szepczą, obmyślają wielce,
hańba! cóż to za segregacja płci, segregacja myśli,
gryzipiórka - damulka – czy to nie jest zbyt piękne
by w urodzie i rozumie – wszelki ideał uiścić?

właściwie to pan rację, to zbyt duże atrakcje
proponuje mi pan lampkę wina – nie, ja nie piję,
co? pan też poeta, mówi pan, ze ma legitymację
związku pisarzy – ja jej nie mam i też jakoś żyję,
śmieję się pan, pan mi nie wierzy, coś obmyśla,
hańba! cóż to za brak kultury, tak nic nie mówić
momus – fantomus – ja kobieta bezmyślna,
pozwoliłam panu, w pana myślach się schlubiać,

właściwie to mam tylko dar rymowania a nie pisania,
patrzę teraz do lustra – kobieta – rymokleta
i nic więcej i ani jednego całego zdania,
ani jednego wiersza – tonę w tych byle bzdetach,
i śmieję się do siebie, obmyślając to i owo, w końcu
hańba! cóż to za dumania nad swą twórczością,
w której brak choćby jednego jaja czy też wąsów,
jestem poetką, ten wiersz jest najwłaściwszą ripostą.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ok - Agnieszko - jeśli chodzi o pstrzeganie "śiwiata" - od początku (no może nie od pierwszego) sugerowałem, że to tylko zabawa, że chcę wypowiedzi kobiet i ... wyszło szydło z worka - nie rozumiem tylko, czemu mam kończyć, przyznam się, że większość z nich napisałem jakieś 20 i więcej lat temu - będąc - ot takim dojrzałym "smrodem" - przed 18-stką - teraz je troszkę ubarwiłem - a że z kobietami nie mają nic wspólnego? nie wiem - w poprzednich niektóre panie wypowiadały się raczej na tak - ok - nie będę wykorzystywał innych osób - a postrzeganie od początku do końca moje a nie kobiece Agnieszko - każdy ma prawo nazwać tytuł wedle reszty wypowiedzi - proszę potraktuj ten mój wywód jako sugestię a nie obronę
MN
Opublikowano

oki:) może wyszło napastliwie, ale przepraszam naprawdę mi się nie podoba.
Młody wiek dużo tłumaczy. A tak na marginesie pytanie: psyt.... jak dużo odcinków jeszcze czeka w kolejce aby objawić się na forum?
Bo płodny młodzian był z Ciebie;)
Osobiście wolę późniejsze Twoje wiersze i na te będę czekać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


na tę setkę? - ejjj - bo łapy "mnie się" zmęczą, hihihi - jeszcze lakier z paznokci poopryska, hihihi - ok - koniec żartów, przepraszam - spróbuję wybrać takie, które już w mniejszym stopniu będą zewnętrzną rozmową "kobiety" z kimś tam - czyli z facetami - choć takich jest najwięcej - jeszcze raz dziękuję za wejrzenie
MN

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @poezja.tanczy Wielbłąd i zegar....:-)   "Idzie wycieczka po Egipcie, w pewnym momencie jednemu facetowi potrzebna była aktualna godzina, nikt z grupy nie mial zegarka, wiec zapytał się leżącego obok studni Araba, obok którego stał jego wielbłąd. -Przepraszam, wie pan ktora godzina? Arab wyciagnal spod siebie wielki pret, <chlast> wielbłąda po jajach. -17:02 Facet zdziwiony, podszedł do kogoś jeszcze spytał się o godzinę, ten ktoś wyciągnął zegarek powiedział tą samą godzinę. Następnego dnia facet postanowił sprawdzić dziwną umiejętność Araba, ale tym razem wzial ze soba zegarek. Podchodzi do Araba, który lezal sobie w tym samym miejscu i odpoczywal: Ten <chlast> wielbłada po jajach. -15:23 Facet spojrzał na zegarek, zgadza się. Przez następne dni sytuacja się powtarzała, w koncu czlowiek nie wytrzymal i zapytal sie Araba: -Panie, jak pan to robi? Tak wali pan prętem wielbłąda po jajach i zna pan godzinę? -Widzi pan... Jaja tego wielbłąda zasłaniają mi zegar..."    
    • Niebo jest otulone ciemną kołdrą, chłodny powiew wiatru niesie ze sobą krzycząc pewne niebezpieczeństwo. Samotność. Otula mnie w swojej przyjemnie gryzącej kołdrze.  Jej schron jest fałszywy, ciężar obłudny, wystarczy lekki, chłodny powiew wiatru, by ją zwiać.   Gęsta jest dziś cisza… przyjemna, spokojna  Wydaje się być odwieczna, jakby stała od zawsze i na zawsze, niczym posąg na środku pustyni. Nawet po zaspie piaskowej, nadal stoi nieruszona.  Stoi jakby jej tam nigdy nie bylo, Martwa odpoczywa w zapomnieniu.
    • @Starzec Znaleźć... i to samo zgubić,                      tak to potrafi, tylko głupi!
    • Nie ma nic piękniejszego niż miłość:)
    • @Dekaos Dondi "Tak, drzewa żyją i są żywymi organizmami, które rosną, oddychają i przeprowadzają fotosyntezę, podobnie jak zwierzęta. Składają się z komórek, tkanek i organów. Różne gatunki drzew mają różny potencjał życiowy – niektóre, jak mamutowce, mogą żyć tysiące lat, podczas gdy inne, na przykład brzozy, żyją krócej, do około 100 lat." - AI     Łabędzie żyją średnio około 12 lat, ale mogą żyć znacznie dłużej, w zależności od gatunku i warunków życia. Najstarszy znany łabędź dożył wieku 40 lat, co pokazuje, że przy sprzyjających okolicznościach mogą osiągać wiek nawet 3-4 razy dłuższy od średniej.  - AI    Drzewa i łabędzie, interesujące skojarzenie. Łabędzie żyją krócej! Puenta zgrzytająca metalem.! 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...