Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

impas


Anna_Myszkin

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z kolei z moich obserwacji, też wieloletnich, wynika raczej, że przeciętny facet często deklaruje szlachetne oddanie pięknu wewnętrznemu, a oczy zawiesza na atrakcyjnym opakowaniu. Szczęśliwe te, które mają 2 w 1, a taki stan rzeczy gwarantuje rzeczywiście samoakceptacja. Frustratki, jak ta z mojej opowiastki, na próżno szukają rozwiązania poza sobą, gubiąc resztki godności po drodze. Odpozdrawiam "zamaskowana", bo dbać, jak rzekłaś, trzeba ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anno, siedem strofek.!. to niemało... "przebiegłam" po nich oczami nie wiadomo kiedy... ciekawa
zakończenia. Fajnie to poukładałaś, świetne zakończenie.
Wrzucić by ten wiersz w kuluary salonów, gdzie damy (tudzież "pany") zamiast pięknieć,
zamieniają się w za bardzo ponaciągane bębny.. ehhh... nie biorę wszystkich pod jeden mianownik,
ale podobno, jak ktoś już zacznie, to nie wie, kiedy przestać... więc i tak ma szansę być bębenkiem.
Pozdrawiam... :)

ps.. czytam co nieco i wpadlam na ten.. pamiętam go i z przyjemnością raz jeszcze przeczytałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oj, długi, ale do piosenki trzeba trochę słów posklejać. Cieszę się, że się nie zanudziłaś :)
Co do bębenków, to mam niemałe zasługi, bo udało mi się kilka twarzyczek odwieść od pomysłu "zbębnienia", tylko nie wiem, na jak długo... ;) (Mam nadzieję , że żaden chirurg plastyk nie próbuje tutaj swoich sił w poezji.)
Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...