Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

o czwartej nad ranem w stodole
tam gdzie sąsiek rozbija światło księżyca
powiesił się wsiowy głupi Julek

na ścianie mozolnie wyrył kulfonami
muj Romeło to mie nie koha

wieczorem dziobaty Romek z sąsiedniej wsi
pojął za żonę bezbarwną sołtysiankę
pozostawił samotnie wiszącego kochanka

na klepisko padały krople rosy
dniało

Opublikowano

Świetne, zwłaszcza narracyjna - odautorska puenta tej opowieści.
Klimacik, jak u pani Elizy i pana Sułka, plecie się własnym torem, acz pod ścisłym, bo skrzętnie zakamuflowanym nadzorem (nie czuje, że rymuje) gajowego Maruchy.
;)
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




No toś mi, Hajku, wkomplementował się w wieczór! Eliza i pan Sułek to idole! To ja też! To ja też! I

jeszcze zakamuflowany skrzętnie nadzór! Nawet nie wiedziałam, że tak robię, a jest! Ponoć!

Dzięki! Uściski. Elka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kpij

Kpij sobie, kpij...

Gdzie był warkot???? Żaden.
I - jaki Romet?

dlaczego na ostatnich wydechach?

bywają kłopoty różne, oj... bywają...

a tak ogólnie - raczej - :)))) ?

z sympatią nieustającą - Elka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Sułek i Eliza to raczej odmiennej płci byli! Ale skojarzenia bardzo, bardzo mnie cieszą. Uścisk. Elka.
coś napisałam, że byli jednej? :))
pani Eliza wciąż powtarza „Kocham pana, panie Sułku”, a Sułek odpowiada „Cicho, wiem!”.
www.youtube.com/watch?v=S56ylf8VPrQ
miłego słuchania, pozdrawiam ciepło:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Sułek i Eliza to raczej odmiennej płci byli! Ale skojarzenia bardzo, bardzo mnie cieszą. Uścisk. Elka.
coś napisałam, że byli jednej? :))
pani Eliza wciąż powtarza „Kocham pana, panie Sułku”, a Sułek odpowiada „Cicho, wiem!”.
www.youtube.com/watch?v=S56ylf8VPrQ
miłego słuchania, pozdrawiam ciepło:)


Nie mówiłaś, że jednej!! Wciąż nie mam pewności, że wiadomo, że oczekuję zrozumienia dla odmienności. Szczególnie teraz...kiedy grozą wiać zaczyna. Serdecznie i wiem, że - "cicho - wiesz..." :)))) .
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


coś napisałam, że byli jednej? :))
pani Eliza wciąż powtarza „Kocham pana, panie Sułku”, a Sułek odpowiada „Cicho, wiem!”.
www.youtube.com/watch?v=S56ylf8VPrQ
miłego słuchania, pozdrawiam ciepło:)


Nie mówiłaś, że jednej!! Wciąż nie mam pewności, że wiadomo, że oczekuję zrozumienia dla odmienności. Szczególnie teraz...kiedy grozą wiać zaczyna. Serdecznie i wiem, że - "cicho - wiesz..." :)))) .
oh oui!, zaćmienie umysłu mnie dopadło:), to jak z kabaretu Lipińskiej: "szalik miał?"
abstrahując od Julka (zrozumienie mam), Sułek z Elizką wzięli się raczej co do konwencji wiersza.
grut,że się rozjaśniło:) buźka!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Nie mówiłaś, że jednej!! Wciąż nie mam pewności, że wiadomo, że oczekuję zrozumienia dla odmienności. Szczególnie teraz...kiedy grozą wiać zaczyna. Serdecznie i wiem, że - "cicho - wiesz..." :)))) .
oh oui!, zaćmienie umysłu mnie dopadło:), to jak z kabaretu Lipińskiej: "szalik miał?"
abstrahując od Julka (zrozumienie mam), Sułek z Elizką wzięli się raczej co do konwencji wiersza.
grut,że się rozjaśniło:) buźka!


Jesteś bez zaćmień! Kabarety, kabarety... były, minęły, a my jesteśmy - pogrzebiszcza dobrych czasów. Miło z Tobą gadać. U. Elka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Niegdyś nadstrzępiony kalendarz stary, Okraszony licznymi czarno-białymi fotografiami, Przypadkiem na strychu znaleziony, Przestrzegł mnie niesłyszalnymi słowami… - Pamiętaj o przeszłości…   Niedawno stara pożółkła pocztówka, Która przed laty kilkunastoma, Zapomniana pod biurkiem się zawieruszyła, Odnaleziona cichuteńko mi wyszeptała… - Wszystko ma swój czas…   I mój pierwszy komputer 8-bitowy, Gdy przedwczoraj wyciągnąłem go z szafy, By bezcenne wspomnienia odświeżyć, Szepnął mi o dzieciństwa chwilach beztroskich… - Czas zatrzymany w wspomnieniach tkwi…   I stara zabytkowa moneta, Gdy obracałem ją w palcach, Przez nikogo o to nieproszona, Czule do ucha mi szepnęła… - Historię całym sercem kochaj!   Zbierając myśli rozproszone, Wszystkim im w duchu odpowiedziałem I starej nadpleśniałej pocztówce pożółkłej I błyszczącej niegdyś monecie zaśniedziałej… - Z całego serca wam obiecuję!   O starym kalendarzu nie zapomniałem, W kącie wieszając go na ścianie, Starym komputerem się posłużyłem, By stukając w jego przybrudzoną klawiaturę, Taką oto napisać im odpowiedź…   ,,Ja o Historii zawsze skłonny pisać jestem, Zarówno prozą  jak i wierszem, Skrupulatnie, rzetelnie i obiektywnie, By rozradować niejednego pasjonata przeszłości serce, Zawsze oryginalnym tematu ujęciem.   By odkryć grobowców faraonów sekrety, Zasnute mrokiem nieprzeniknionej tajemnicy, By chłodnym wieczorem jesiennym, O niezłomnych partyzantach choćby parę zdań skreślić, Pisząc o dalekiej i niedalekiej przeszłości.   By ku Grunwaldu polom rozległym, Wędrując myślami natchniony, Usłyszeć w wyobraźni tamten szczęk mieczy, By rozmyślając o kamiennej Mysiej Wieży, Dociekliwymi domysłami legendę króla Popiela zgłębić.   Pisząc o Historii zawsze jestem szczęśliwy I nad rozwikłaniem niejednej przeszłości tajemnicy, Z uśmiechem głowię się niestrudzony. Przeto zawsze dla szerzenia o przeszłości wiedzy, Gotów jestem ochoczo ofiarować uniżone usługi…”
    • @Lidia Maria Concertina Ooo! To jest tekst, który mi się podoba:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zwłaszcza to! ( czytałem sobie po swoim przeredagowaniu)   Pozdrawiam cię!
    • @kwintesencja Skoro coś świta, warto poczekać; od odpowiedzi — na kolejny dzień   Pozdrawiam cię
    • @Domysły Monika -:) 'Fraszencją' zalatuje na odległość, nawet bez ogonków czyta się fajnie-:)   Patelnia jak piec rozpala z fajer gotowy przysmak   (nie wiem czemu? Tak mi się napisało)   Z podobaniem dla treści. Pozdrawiam cię
    • Nic nas nie łączy. A nie ma dnia byśmy o sobie zapomnieli.     Nic nas nie łączy. A myślimy o sobie.     Nic nas nie łączy. A codziennie rozmawiamy.   Nic nas nie łączy. A uczucia do siebie mamy.   Nic nas nie łączy. A z dobranoc lepiej się spało.         Nic nas nie łączy. A nie możemy wyjaśnić tego co jest między nami.     Nic nas nie łączy. Ale świat nas połączył.     Nic - inaczej tez wszystko.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...