Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Brat


Rekomendowane odpowiedzi

rozstawiałem krzesła i stoły
w przetrwałych śladach dotyku
po ostatnich rocznicach
rozchodziło się słońce w wielokrotnych wcieleniach
rozgrzewanych skór
chmury jeszcze nie dostały nóg ku obracanym powierzchniom
dzień siedział i odświeżał promienie na oknach

na ciele uprawiałaś barwy czerwonego ogrodu
zgaszone sine kwiaty wśród spłowiałych kosmków
nad nimi wirowało niebo
czas pełen krwi i kiełkowania
zerwałem z niego wszystkie kwiaty
palone w ogniu za źrenicą
chodzącą za zachodem słońca

któregoś dnia swój ogród przyniosłaś do kwiatów
zakwitłaś
bladym zmierzchem wykruszonych godzin
on obierał minutami zegarem na skórze
i wyschniesz zapatrzona w trumny mandarynek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...