Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Biada zwyciężonym


pancurrr

Rekomendowane odpowiedzi

Leżę nagi,
ciemność dookoła.
Dół jest głęboki.
Słyszę jak ktoś woła.

Słyszę Ich krzyki.
Biada zwyciężonym!
Lecz kto jest zwycięzcą?
Ja? Czy oni?

Oczekiwanie.
Lecą, uderzają.
Jeden, drugi,
trzeci kamień.

Już się z tym godzę,
z tym co się stanie.
Czekam na czwarty,
piaty, szósty kamień.

Słyszę Ich krzyki.
Biada zwyciężonym!
Lecz kto jest zwycięzcą?
Ja? Czy oni?

Pogodziłem się ze sobą.
Pogodziłem się ze światem.
Ja jestem ofiarą,
a oni są katem.

Łatwo jest pokonać
bezbronnego wroga.
To żaden splendor,
to żałość i trwoga.

Znów słyszę krzyki.
Biada zwyciężonym!
Lecz kto jest zwycięzcą?
Ja? Czy oni?

---
Zbyszkowi Trzeciakowskiemu... Spoczywaj w spokoju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...