Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przecież każdy się czasem potrzebuje Wybrzeżyć


Rekomendowane odpowiedzi

pamiętasz to lato
kiedy umierał wojtek

kradliśmy pulsoksymetrem
odmierzane
chwile a słońce
w dziobach mew
przynosiło jak zwykle
pożar

mała dziewczynka
w środku nawet
nie domyślała się

ile jeszcze rozczarowań

słonniejszych od bałtyku
skrzypiennych wydmem
niedoczekań
sosnem pazernych


wierszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Skrzypieńszych" - konsekwentnie by było. Neologizmy są solą wiersza. Bardzo lubię. Fakt - ten wiersz troszkę inny niż te, do których przyzwyczaiłaś czytelnika, ale, nie chwaląc się, bez podpisu chyba też bym Cię poznała. Różne myśli przychodzą do głowy nagrzanej słońcem. Pozdrowienia morskie ślę. Elka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...