Antoni Slawbicki Opublikowano 6 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 nic co by milej stopy umyło pomasowało i orzeźwiło pamiętam jak w porze wieczornej rosy na polnych drogach ruch jak na szosie po dniu w spiekocie z przerwą na obiad potem zaś było najświeższe mleko i chłód od rzeki do dziś lubię rosę lecz dorosłemu lecz ta spod bloku lecz boso Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzie_wuszka Opublikowano 6 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 dziwna mieszanka wyszła. :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LadyC Opublikowano 6 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Albo ja nie czuję ni w ząb Pańskiej poezji, albo Pan jej nie czuje wcale. Możliwe, że te opcje współistnieją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wściekły Azot Opublikowano 6 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Dobre pod rosół z bociana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henryk_bukowski Opublikowano 7 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 ...Bardzo ładny wiersz,i prawdziwa tęsknota,przenosi w czasy,dawnej wsi,której niestety już nie ma..a i ludzie popędzili za mlekiem do Lidla....wieczorna rosa ...jest zawsze ta sama,ale czy jeszcze ktoś o niej myśli,pamięta,zauważa...zapewne...tylko nieliczni starsi ludzie....autor.... i Bukowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B.A.C. Stork Opublikowano 7 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 I Stork panie Heniu... i Stork. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert_Siudak Opublikowano 7 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 Niezłe, co prawda nie mój klimat i amputowałbym te dwa ostatnie "lecze" ostatnich linijkach, ale całkiem dobre. Pozdrawia R. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzie_wuszka Opublikowano 7 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. przepraszam Autora, ze tak szurgnę w łopuchy, ale psiakość, kocham ten komentarz! musiałam , no po prostu musiałam to napisać! :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luthien_Alcarin Opublikowano 7 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 wspomnienia to często poszarpane obrazy- wiersz też poszarpany, i dzieki takiej formie wspomnienia w nim zawarte są wiarygodne, a ja lubie wiarygodną poezję:) Pozdrawiam Agata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się