Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mgła


Rekomendowane odpowiedzi

Szarość smutek czerń żałoba
Duża chmura na dnie miota
Rozwinęła skrzydła pełnię
Uchwytując rzeki smętnie
Ciemność zguba w kręgu mgły
Już zaczynam wieczne sny
Owładnęły moim ciałem
I dopadły mnie z umiarem

Budzę się wycieram oczy
Ciemno jakby to było w nocy
Idę kawałek dalej mokro pod nogami
Nic nie widząc macam powietrze rękami
Wychodzę z otchłani szpon
I idę w stronę gdzie mój dom

Nie wiem, dlaczego podkreśliło mi słowo uchwytując. Sprawdzałam na internecie i jest napisane, że dobrze napisałam....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sjp.pl (internetowy słownik języka polskiego) nie ma wyrazu "uchwytując" - musiałby pochodzić od "uchwytywać" a jest tylko "chwytać".
No i szpon-szponów, bo z kontekstu wynika, że chodzi o "pazury ptaka drapieżnego".

Pierwsza zwrotka nawet obiecująco trzyma się kupy, póki nie gruchnie to "z umiarem" - istne wieko trumny nad całością.
W drugiej trzymasz rytm przez dwa pierwsze wersy a potem nadchodzi straszne "idę kawałek dalej" a dalej jest już tylko gorzej ;-)
Da się poprawić i ty spróbujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...