@Natuskaa
Autor wspomnianej powieści wyobraził go sobie i przedstawił spójny obraz. Z przestrzenią na dzieci w "Futu.re" jest tak, jak się domyśliłaś; natomiast z płodnością - naturalnie.
Dzięki bardzo za odwiedziny, czytanie oraz pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam Cię.
:))
Są takie zwroty w historii, że dokładnie pamiętamy, co w danym momencie robiliśmy i gdzie byliśmy, nawet nie zastanawiamy się nad tym jakie uczucia nami rządziły, chyba dlatego że one są bardziej zbiorowe i oczywiste. Mam tutaj na myśli moment ogłoszenie stanu wojennego, bo sama Aldona to już osobne wrażenie. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam serdecznie.