Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Marzycie by z wiatrem gnać
Dzień w dzień się śmiać
Lecz w waszych oczach błyszczy łza
Świat jest pełen zła

Tylko, że to wasza wina
Bo żyjecie dla pieniędzy, a reszta to kpina
Ale niektórzy system wartości mają
Oni dzięki miłości i przyjaźni - przetrwają !

Opublikowano

Ad vocem winy:

Zły jest ludzki świat
Ileż w nim jest zwad
Egzystują w trudzie
Coraz marniejsi ludzie

Chcieli by się śmiać
Jak wiatr w góry gnać
Po falach mórz surfować
I czasu nie żałować

Wina Szatana
I człeka Adama
A także jego żony
Że raj jest utracony

Ich potomkowie
Mieli źle w głowie
Gdy Babel wymyślili
Język wspólny stracili

Fenicjanie też
Stąd pieniędzy pragniesz
Miłość doń korzeniem zła
Przez to płynie słona łza

Chrześcijanie wszak
Tworzą zgodny orszak
Miłość wzajemną mają
Dzięki niej też przetrwają

Przeminą pierwsze
I nastaną lepsze
Nowe porządki świata
Zbliża się tego data

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Fakt są podobieństwa między moim utworem a tym. Nie ponoszę jednak za to odpowiedzialności, gdyż w tym momencie pierwszy raz czytam ten wiersz.
Dlatego proszę o nie zarzucanie mi plagiatu.
Faktem jest iż wiersz mój posiada podobne słowa i tematyka jest też identyczna. Mam jednak czyste sumienie, gdyż mój wiersz powstał dwa lata temu na podstawie własnych doświadczeń z ludźmi, a nie na podstawie czyjejś twórczości.
Opublikowano

Przepraszam że sprawiłem wrażenie iż zarzucam Ci plagiat. Jeśli już o tenże by chodziło, to mnie ten zarzut mógłby się tyczyć.

Moje ad vocem wskazuje co i ja mam do powiedzenia w kwestiach tykanych przez Ciebie w Twych strofkach...

Cieszy że już przed dwoma laty i do dziś myślisz i czujesz podobnie jak ja.

Tak trzymajmy...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Prawdziwa Wiara i Wiara w Prawdę
    • Czy niewysłowione ludzkie cierpienie Może mieć swoją cenę?   Czy bezbronnych przerażonych dzieci łzy Można dziś na pieniądze przeliczyć?   Czy przerażonych matek krzyk Można zagłuszyć szelestem gotówki?   Czy za zrabowane schorowanym starcom przedmioty Mogą młodzi biznesmeni dziś żądać zapłaty?   Czy za zachowane obozowe opaski Wypada dziś płacić kartami płatniczymi?   Czy za wspomnienia młodzieńców rozstrzelanych Godzi się płacić przelewami sum wielomilionowych?   Niegdyś zabytkowe monstrancje i menory, Padały ofiarą rasy panów chciwości, Kiedy SS-mani pieniądze za nie liczyli, Jak przed wiekami Judasz za Chrystusa srebrniki.   I bezcenne pamiątki rodzinne, Często zacnym ludziom zrabowane, Nierzadko kryjące wyjątkową historię, Przez SS-manów były przeliczane na pieniądze…   Dziś niemieccy biznesowi magnaci, Zapominając o prostej ludzkiej przyzwoitości, Nie licząc się z swymi wizerunkowymi stratami, Na tamtym cierpieniu znów chcieliby zarobić,   Na głosy sprzeciwu pozostając głusi, Topiąc w drogich alkoholach sumienia wyrzuty, Tragedię tylu ludzi chcieliby spieniężyć, Kalkulując cynicznie łatwy zysk…   Niegdyś oni do naga rozebrani Głodni, wychudzeni, bezsilni Będąc na łasce SS-manów okrutnych, Bez pozwolenia nie śmiąc się poruszyć.   Niewysłowionym strachem wszyscy przeszyci, Z zimna i strachu przerażeni drżeli, Czekając na śmierć w komorach gazowych Wyszeptywali słowa ostatnich swych modlitw…   A dziś na niemieckich salach aukcyjnych, Panuje wszędobylski blichtr i przepych, Wszędzie skrojone na miarę garnitury, Połyskujące sygnety i sztuczne uśmiechy,   Szczęśliwi potomkowie katów i oprawców, Bez poczucia winy ni krztyny wstydu, Za tamtych ich ofiar niezgłębiony ból Żądają butnie wielocyfrowych sum…   Lecz my otwarcie powiedzmy, Że cierpienia spieniężyć się nie godzi, Niezatarte przyzwoitości zasady I tym razem spróbujmy uchronić...   Lecz my ludzie szczerzy i prości, Choć symbolicznie się temu sprzeciwmy, Może oburzenia głosem stanowczym, A może prostych wierszy strofami…   By te padające bezwstydnie ceny wywoławcze, Cywilizowanego świata wstrząsnęły sumieniem, Milionów ludzi budząc oburzenie, Głośnego sprzeciwu będąc zarzewiem.   By ten kolejny skandal Godzący w pamięć o ludobójstwa ofiarach I tym razem nie był zamieciony pod dywan, By upokorzoną była niemiecka buta...        
    • utkłem w polu bez granic  w pustej przestrzeni  pomiedzy nie a nic  a do tego brak    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Omagamoga Zapewne to tęsknota za utraconym Rajem. :)
    • @E.T. dziękuję za za szczerość i w pełni się zgadzam z twoim komentarzem, niestety nie lubię czegoś niewyjaśnonego, czegoś co ktoś inaczej może to zrozumieć. Jeśli chodzi o wpis P.S to dodałam go ze względu na mój wcześniejszy wiersz który musiałam usunąć ponieważ ludzie go wzięli zbyt dosłownie twierdząc że pewnie potrzebuje pomocy i skłaniam do samobójstwa co kompletnie nie miałam tego na myśli... 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...