Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

naszym wspomnieniom stuknęła osiemnastka
więc jak jeden wszystkie dzieci
z piaskownicy wypuściły się w miasto

w knajpie na rogu puścili Grechutę -
- wódkę łatwiej przegryźć dniami
których jeszcze się nie zna

kiedy noc dojrzewała za oknem
do zapuszczenia się za pierwszy lepszy winkiel
znudzeni foremkami
zaczęliśmy się bawić sobą

do smaku landrynek nikt już nie wracał językiem -
- nie wypadało

Opublikowano

Z piaskownicy prosto do knajpy ? Bez etapów pośrednich, bez dojrzewania ?
Brzmi to sztucznie i nieco gadżeciarsko. Zakładając jednak, że to moment symboliczny, domagający się pewnej inicjacyjnej oprawy, afektowaną wymianę wspomnianych gadżetów, można uznać za emocjonalnie uzasadnioną. To rzecz o "osiemnastce", bez refleksyjnych pretensji, i tak niech pozostanie...
:)

Opublikowano

Wiersz, jakich mało i ciągle będzie mało, nie tylko na tym forum. Taki dobry (nawet jeżeli smak landrynek smakowałem już chyba, a nawet na pewno w innym wierszu innego poety). Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Myślę"; "Jestem przekonana" - jaka wątła moc tkwi w tych słowach... Miernota, proch, liść na wietrze. Para wodna Cóż u licha? A mniemam? Czy nie lepiej z pokorą i skromnie domniemywać..? W tym przecież tkwi siła Jeśliś silny stój pewnie Kiedy to nastanie, dumnie pokonamy zło Pochyl głowę przed Życiem.                                                                           Z dedykacją dla Violi <3  
    • @Stary_Kredens Kusiło, by może troszkę dopowiedzieć, jednak jestem zwolennikiem otwartych przestrzeni, które dają wiele różnych odczuć, interpretacji. Dziękuję za komentarz.
    • Czarny pocałunek historii W poparzonych promieniach słońca Połyskuje bielą dziecięcych kości Na czterech ścianach spalonej katedry Pomiędzy mrokiem a błyskiem zamknęła się historia Na czterech ścianach spalonej katedry Ranek kładzie kompresy nadaremną dłonią Ta mgła nie zagoi tego co dokonane Pomiędzy mrokiem a błyskiem zamknęła się historia Połyskuje bielą dziecięcych kości Na czterech ścianach spalonej katedry W poparzonych promieniach słońca Ranek kładzie kompresy nadaremną dłonią Ta mgła nie zagoi tego co dokonane Połyskuje bielą dziecięcych kości W poparzonych promieniach słońca
    • Niech będzie przeklęte moje kochanie, Kiedy zza stołu spoglądam na parkiet ukradkiem I widzę ciebie, tańczysz ze swym kochankiem, A wytrzymać to - to dla mnie wyzwanie.   Podszedłbym, ale się boję, Bo gdy ciebie widzę, to moje serce płonie I wyrwać się chce, nie mieści się w łonie; -Chciałoby pójść o ciebie w boje.   Dlaczego tak tłamszę uczucia? Dlaczego nie pójdę o miłość zawalczyć? Nie wiem, wstydzę się chyba.   To ja powinienem tam z tobą tańczyć -Och jak on tobą na parkiecie wywija! A ja jedyne co mogę to patrzyć.
    • został poruszony problem ludzi żyjących za barierami powiem tak   każdy ma wokół ludzi z barierą czy to fizyczną może psychiczną stara się dotrzeć i pomóc nie raz czasem się nie da jest bardzo ciężko   więc wprzódy trzeba zwalczyć psychikę  dotrzeć do duszy by zaufali i dali pomóc sobie choć tycie a potem więcej - idziemy dalej :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...