Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

powietrze


Rekomendowane odpowiedzi

Brak mi punktu zaczepienia
Więc przechylam się
Upadam bez korzeni
Żryj powietrze
Mówią

A ono jest świetliste
Jest wąską wstęgą
Kurzu dryfującego w jasności

W powietrzu płyną powoli
Szepty nie dla mnie
Przeznaczone
Nie moje tajemnice

Moje gałęzie tną
Powietrze
Gdy świat ucieka do góry
Chłostając zimne kamienie
Gubią palce liści

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powietrze jest jak światło mowy, bez punktu zaczepienia, ale za to jako podatne chwilo-miejsce, klatka w czasoprzestrzeni do ujęcia, ujrzenia własnego dystansu do Reszty.

Niestety często wtedy, kiedy nie umiemy tego nikomu powiedzieć (to już dopowiadam, bo mi się tutaj mieści).

Podoba mi się a przejmuje zimnem, nie będę się czepiał szorstkości paru sformułowań, dla mnie akceptowalne (celowo czy nie). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...