Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Któż mnie budzi w środku nocy,
Czemu tak się dzisiaj złościsz.
Spać nie możesz dziecię drogie,
Albo gniazdko sobie mościsz…?

Może chcesz mi coś powiedzieć,
Może głodna ssiesz paluszek…
Czyżby jesień Cię zbudziła…
I dlatego kopiesz w brzuszek.

W wannie zaraz się wymoczę,
Razem z Tobą brzuch obmyję.
Zanim w łóżku pójdę spocząć,
Pod koszulką Cię ukryję…

Źle Ci w brzuszku u mamusi…?
Hej dzieciaczku mój maleńki…
Razem z Twoim miłym ojcem,
Już kupiłam Ci sukienki...

Cóż to dzidziu Moja śliczna,
Tak się rwiesz do świata ludzi…?
Śpij spokojnie w moim brzuszku,
Zanim poród Cię obudzi…

Jednak nie bój się słodziutka,
Bo gdy przyjdziesz tu na świat,
Będę strzegła cię jak lwica,
Przez dwadzieścia kilka lat.

B.A.C. Stork

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • zagrałem pierwsze skrzypce we śnie śniłem tak jak chciałem gdy podswiadomosc narzucała niechciane scenariusze - na żywo to zmieniałem gdy zapragnąłem latac latałem gdy zapragnąłem być nieśmiertelny taki też się stałem kochany wspaniały ach jakże boski istna idylla już widzisz ten świat beztroski po przebudzeniu żal we mnie gorał  znów mizerny  stąpam przeciętnie brak zachwytów  I ta kompletna nuda szybko zatęskniłem za kolejnym reżyserowanym śnieniem z pragnieniem nie budzenia się z niego wcale lecz historia i tym razem zatoczyła tragiczne koło - zmarkotniałem za trzecim razem przestałem śnić już wcale spadałem w otchłań albo w niej tkwilem  ciężko opisać w jak beznadziejnym impasie byłem   nazajutrz już było zdecydowanie lepiej szybko zabrałem się do dzialania zanotowałem o wiele intensywniejszy smak choćby śniadania ludzie też dopisywali mówili dzieńdobry albo się uśmiechali  *** w końcu zacząłem śnić  najprawdziwsze koszmary  I chyba już nic nie zastapi tej ulgi tuż po przebudzeniu - kochani    
    • @Jacek_Suchowicz Jacek, dziękuję. Bardzo :)
    • czas pozwolił nam na chwilę   możemy się wydarzać być nie na miejscu   lepić poranki z masła i cynamonu w słowa wplatać trzy po trzy   możemy biec na szafot bez końca bredzić w limonkach by tracić głowy dla siebie   światu możemy zabierać dech niebu gwiazdki   marzeniem jeszcze chwilę
    • @Leszczym dzięki, wiersz o kwiatach, ja tylko przywołuję ich piękno.:)
    • Jesienią     "oczarowani kolorami.. przytulimy policzkami" ;-)               Bardzo patriotycznie, same polskie szczyty i inne tatrzańskie atrakcje  ;-) Zapewne wspomnienia jeszcze przed układu z Schengen. Pzdr :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...