Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

otwarty obieg materii


Rekomendowane odpowiedzi

jesień zmywa linie
gry w klasy
kruszy
powierzchnię chodnika

w rozpadlinach
zapomnianych zamiarów
krew nieustannie przepływa
światem wewnętrznym
od samego pępka po zrzucenie skóry
rwie z nurtem eter na strzępy

nieprzemijalna
wzbiera zjawiskami
każdemu pozwala skosztować
gdy zbliży się do niej
zostawia po sobie diament

nigdy ponownie nie umrzemy
więc na co nam zmartwychwstanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby szukanie w dalekiej przeszłości i podsumowanie planów, zamiarów. Nie wszystko się udaje a i nie zawsze jest konsekwencja, tak sobie czytam.
Pozdrawiam Grażynko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleksandrze, Graszka ma rację - sama Materia nie ginie - najwyżej zmieni się w Energię (przy ewentualnej kremacji) lub właśnie w ów diament, jak chce Poetka - A umiera sama świadomość istnienia, którą na szczęście, lub nieszczęście jesteśmy obdarowani.
I wraz z przemijającym czasem,coraz bardziej jestem przekonany, że właśnie takie Jednorazowe Umieranie - to "coup de grace" Wszechobecnego Niebytu Uczuć.

Nie na darmo ludzie z wiekiem najbardziej tęsknią do tzw. "świętego spokoju" :)

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pięknie skomentowałeś, Marku.
Ostatnio zapętliłam się w rozmyślaniach o przebywaniu, że tak powiem, parafrazując Szymborską- w międzyniebytach"
I nawet teraz, Twoje słowa o świętym spokoju, nasunęły mi kolejne pytania: czy jest "gdzieś" ten spokój i czy jest na prawdę święty...

Dziękuję za zatrzymanie i ciekawe hipotezy.
Pozdrawiam, Grazyna.
:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...