Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dorosłe dzieci
na karku dziesiąt
z głową w chmurach
prują marzenia
czas wciąż upływa
one budują
babki
ze snów spełnienia
upaprani cali
w piaskownicy nadziei
stawiają zamki
w swych chwilach
zapomnienia

odpowiedzialne za byt
rodzinę i pracę
strzelają z łuku
do tarczy na niebie
chcą trafić
w kawałek słońca
i promień mieć
tylko dla siebie

gdy nikt nie widzi
i nie patrzy w oczy
wrzucają lata do kosza
radosne dają upust
wariaty
liżą lizaki i pragną być
a figlom nie ma końca
i cieszą się
kiwniętym palcem
rozsądek nie jest stary
ucieczką ich jest
przed światem
brać życie na wagary

Opublikowano

"Dorosłe dzieci" zawsze oczywiście będą się kojarzyć z czymś innym. Tutaj wbrew rozsądkowi wiersz mówi o czymś zupełnie odwrotnym co jest bardzo przyjemnym zaskoczeniem. Całość ma bardzo delikatny ton, wręcz "dziecięcy" co pasuje do tematu oraz buduje dobrze nastrój. Dobór słów bardzo adekwatny "wariaty", "upaprani". Jedyne z czym można się spierać to interpretacja i czy rzeczywiście świat jest taki jaki jest opisany w wierszu, ale to już podlega indywidualnej ocenie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...