Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Najpierw za uchem
Nosem oddechem
Później po szyi
Muśnięcie-dotknięcie
Do ust się zbliżam
Całuję odrywam
Twarz odwracam
Spiętą

Odwracam i wracam
Wargami muskając
Szczyt góry różowy
Rękom zmierzając
Znaczącym śladem
Drżącym pragnącym
Do wrót wilgotnych
Do marzeń spełnienia
By tam dotykiem
Dreszcz pasji wzbudzić
By zrzucić nas
W słodkie cierpienia

Powoli nieśmiało
Opuszczam też głowę
Wilgocią pragnienia
Swoją ścieżkę znacząc
I tak drocząc muskając
Całując odchodząc
Sam się zagłębiam
W łączeniu się z Tobą

Delikatne ruchy
nabierają mocy
Pocałunki pasji-
Miłości przemocy
Gdy zatracasz się ty
Wreszcie lecieć mogę
Jesteś we mnie
Ja jestem w tobie

Lecimy rękami
Jęcząc znikając
Do raju chwili
Dusznego spełnienia
By opaść na łoże
Miłością wilgotne
Uczuciem pachnące
Pamięcią gorące

Wtuleni w ekstazy
Chwilę ulotną
Bardziej złączeni
Niż w chwili rozkoszy
Bardziej złączeni
W przyjaźni kochaniu

Jeszcze raz
Czy mogę?

Opublikowano

nie, nie i jeszcze raz nie!
może jest to spowodowane tym, że nie jestem zwolenniczką długich opisów tym bardziej rymowanych w sposób jaki Pan reprezentuje, poza tym wolę chwytać sie symbolizmu pozostawiając niedopowiedzenia, natomiast Pan rzuca słowa przed siebie nie pozostawiając chwili zastanowienia...
dla mnie chwile przez Pana opisane są zbyt intymną sprawą by móc się z nich spowiadać na forum...

przykro mi ale wiersz nie udźwignął tematu...
pozdrawiam, Magda

Opublikowano

Nie zgodzę się z poprzedniczką. Ten wiersz może nie ocieka patosem, nie ma jakiegoś moralnego przesłania, ale fajnie się go czyta. Jest rytmiczny (poza pewnymi drobnymi potknięciami, które odrobinkę ten rytm zakłócają), nie trzeba go specjalnie zgłębiać, autor nie pozostawia możliwości własnej interpretacji, ale pod względem formy wiersz nie jest zły. To moje zdanie...

Zastanawiam się tylko, czy to dobre dla niego miejsce.

Pozdrawiam, Pat.

Opublikowano

może i się momentami płynnie czyta..ale wiersz jest słabiutki....czekam na zdecydowanie lepszy

pozdrawiam

Marcin Filip

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze można zastanawiać się, co odróżnia artystyczny nieład od zwykłego bałaganu ;) Znajdź mądrego, kto odpowie na to pytanie.  Oczywiście żartuję, każdy może mieć inną percepcję tekstu (jego formy) ;) 
    • Pani*             Barbara Nowacka napisała list do ministra oświaty i nauki Ukrainy w sprawie treści podręczników do historii, które przedstawiają wydarzenia na Wołyniu - Polska Agencja Prasowa opublikowała treść dokumentu.             Pani Barbara Nowacka skierowała list do pana Oksena Lisowego - ministra oświaty i nauki Ukrainy - treść dokumentu udostępniła Polska Agencja Prasowa.             Pani Minister Edukacji Narodowej z przykrością poinformowała:             Strona polska z dużym niepokojem odnosi się do treści podręczników do historii Ukrainy przedstawiających wydarzenia na Wołyniu - jakie rozegrały się w latach 1943-1947.             Pani Minister Edukacji Narodowej w dalszej części zaznaczyła:             Szczególnie trudnym okresem w dziejach Wołynia, a jednocześnie relacji polsko-ukraińskich - był czas Drugiej Wojny Światowej i masowe zbrodnie na ludności polskiej znane jako Rzeź Wołyńska - a dokonane przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) i miejscową ludność ukraińską.             Pani Barbara Nowacka napisała list do ukraińskiego ministra i zaapelowała w nim o podjęcie natychmiastowych działań.             Pani Barbara Nowacka odniosła się do treści podręcznika dla klasy dziesiątej szkoły średniej pod tytułem: "Historia Ukrainy" - UPA:             działała głównie na Wołyniu i w Galicji. W 1943 roku na jej czele stanął Roman Szuchewycz. W ciągu dwóch lat istnienia w szeregi UPA wstąpiło 30-40 tysięcy żołnierzy. Działacze UPA uważali za wrogów ukraińskich komunistów, nazistów i Polaków. Przyczyną zaostrzenia polsko-ukraińskich relacji były masowe zabójstwa Ukraińców dokonane przez Armię Krajową. Była to podziemna armia polska, której kierownictwo chciało powrotu do przedwojennych granic Polski. Jej ofiarami byli mieszkańcy Chełmszczyzny, Podlasia, Galicji i Wołynia. Krwawa polsko-ukraińska wojna - w następstwie której ginęli nie tylko żołnierze, ale i cywile, trwała do 1947 roku -             czytamy w przytoczonej przez Polską Agencję Prasową treści ze strony 256 podręcznika.             Pani Barbara Nowacka zwróciła się do ukraińskiego ministra o podjęcie natychmiastowych działań, miedzy innymi: o dokonanie przeglądu innych podręczników, a także przygotowanie nowych, które będą odpowiadały obecnemu stanowi polsko-ukraińskich relacji.   Źródło: Wprost/PAP   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • Wiersz promieniuje prostą, mądrą ufnością.
    • @Naram-sin dziękuję za czas, który poświęciłeś na rozszczepienie tego tekstu — rzadko kto pochyla się tak głęboko. Doceniam. Ale jednocześnie muszę powiedzieć: to nie był wiersz do układania w kostkę Rubika. „Lato na krawędzi” nie chce być klarowne. Ono się nie tłumaczy. Ono krzyczy, warczy, drapie po plecach i zostawia ślady. Tak, są powtórzenia — bo niektóre uczucia wracają jak atak paniki albo orgazm, nigdy jednoznaczne. Tak, styl jest dziki — ale to był świadomy wybór, nie nieporządek. To nie tekst na warsztat literacki. To gorączka. Pisany nie o miłości w stylu kawiarnianym, tylko o tej, która rozdziera niebo i zostawia ślad w żebrach. Ale rozumiem: każdy tekst, który coś znaczy, coś też prowokuje. Czasem trzeba dać się ugryźć, żeby poczuć, że się żyje. Dzięki, że się nie bałeś. Dzięki, że się odważyłeś.
    • Bo właściciel pewnie był z partii rządzącej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...