Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

rozebrany bezsnem, przygnieciony myślami
zainspirowany potęgą, podniecony ogromem
patrzę w czarne, bezkresne nade mną
by odległe, nieznane przemycić
liczę migocące punktami blaski
oddalone miliony lat świetlnych
ślące energię skrytej tajemnicy
aby wpadła w końcu w moje oczy
i spojrzała w duszę pragnieniami
abym mógł zachwycić , nasycić
co wyśnione

ogniki rozrzucone bezwiednie, losowo wybrane
wtulone w otchłań czasoprzestrzeni
na rozpostartym siłą magiczną prześcieradle
miliardy słońc, z których każde istnieniem
woła i przyciąga serca do siebie blisko
moje i Twoje na wyciągnięcie ręki
wspólną tęsknotą, jednym westchnieniem
o cząstce tego co nieznane, niezbadane
co skrywa w sobie ukryte marzeniem
przeznaczenia tchnienie

zapisane w gwiazdach

Opublikowano

Po pierwszym wersie zaczęłam pochrapywać - chyba mnie czyjeś myśli przygniotły - ale się zawzięłam i przeczytałam. Całość określiłabym zdaniem "chciałbym wiedzieć co jest zapisane w gwiazdach" i to mogłoby być całkiem niezłe otwarcie do budowania wiersza. Potem przydałoby się znaleźć zdanie zamykające klamrą i wypełnić środek, byle nie gazem usypiającym w stylu tu obecnego.
Jak najbardziej życzę dalszych owocnych prób.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




ogrom potęga bezkres dusza otchłań czasoprzestrzeń serce tęskonota przeznaczenie
nasycić zachwycić wyśnić
magiczny rozpostarty niezbadany

mnóstwo słów
a wystarczyło:

obejmij mnie, niebo
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Pozwoliłem sobie trochę zmienić, w dobrej wierze i z szacunkiem:   Już idzie, by stanąć blisko, tam gdzie Jej szukasz codziennie. Wzlot uczuć, gorąc serca, to wszystko, co wam do szczęścia potrzebne.
    • @sisy89 Dużo tu czułości, delikatności, ale też dojrzałości w spojrzeniu na relację. Nie ma tu taniego romantyzmu — zamiast tego jest refleksyjność i intymność, co czyni wiersz naprawdę wartościowym.
    • @Berenika97 Piękna, dojrzała fraszka z mocnym przekazem i subtelną puentą. Porusza tematy bliskie każdemu i czyni to z klasą.
    • @Waldemar_Talar_Talar To dojrzały, refleksyjny utwór. Mimo prostoty języka niesie głębokie przesłanie. Można go odczytywać jako próbę oswojenia się z tym, co nieuchronne – i to właśnie czyni go wartościowym. Twój wiersz porusza uniwersalne, trudne tematy: śmierć, smutek i żal. Są one ujęte jako nieuniknione elementy ludzkiego życia – „życiowe wariacje” – co jest trafnym i filozoficznym podejściem.
    • siedzę w tym barze z piwem za dwa dolce i dziwką, co pachnie jak spalony toast. wszyscy tu czekają — na koniec zmiany, na wygraną w totka, na śmierć z klasą. a klasa tu umarła w '87. facet obok gada o swojej kobiecie, że go zdradziła z pastorem. pastor podobno ma lepsze auto, i większe poczucie winy. może też większego fiuta — nie wiem, nie pytam. w łazience śmierdzi krwią i wybielaczem, jakby ktoś próbował zedrzeć z siebie czas paznokciem. kiedy wracam do stolika, kelnerka mówi mi, że wyglądam na zmęczonego. mówię jej, że to nie zmęczenie, to życie mnie przeżuło i wypluło jak pestkę wiśni. śmieje się. ma ładne zęby jak na kogoś, kto widział tyle, co ja. wracam do domu, pies szczeka, kot nie żyje, a listonosz zostawił rachunek za wodę, której nie mam i światło, którego nie chcę. odpalam papierosa, patrzę w ścianę, i myślę, że jutro będzie dokładnie takie samo. i to, kurwa, najlepsze, na co mogę liczyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...