Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świetny, ale optuję za "uświęcił", bo to oni mają częściej szczęście w oczach niż reszta "poświęconego" świata. Na dowód pozwolę sobie podpiąć link do fotoreportażu mojej zaprzyjaźnionej podróżniczki:

lecter69.iportfolio.pl/

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie wszystko obejrzałam, ale nie widzę pod tym linkiem ludzi umierających z głodu. Widzę ludzi sytych i rzeczywiście szczęśliwych. To się ma nijak do wiersza o głodzie w Afryce.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Owszem, bo umierają znacznie rzadziej niż w czasach "wielkiego głodu", a i ten miał miejsce nie tyle za sprawą nieurodzaju, co przez politykę, wojny, brak racjonalnego zarządzania, nieprzewidywanie skutków suszy. Dlatego "głód ziemi" czytam w wierszu bardziej jako "pragnienie ziemi", nękanej palącym słońcem, która choć skąpa w plony, daje ludziom inne bogactwo: prostotę życia. Może to zabrzmi banalnie, ale godzenie się z rytmem natury, zabieganie o zaspokojenie podstawowych potrzeb nadaje ich życiu cel i chroni przed rozproszeniem się w poszukiwaniu odległych źródeł szczęścia. Stąd dla mnie jest w wierszu miejsce na "uświęcił".
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Owszem, bo umierają znacznie rzadziej niż w czasach "wielkiego głodu", a i ten miał miejsce nie tyle za sprawą nieurodzaju, co przez politykę, wojny, brak racjonalnego zarządzania, nieprzewidywanie skutków suszy. Dlatego "głód ziemi" czytam w wierszu bardziej jako "pragnienie ziemi", nękanej palącym słońcem, która choć skąpa w plony, daje ludziom inne bogactwo: prostotę życia. Może to zabrzmi banalnie, ale godzenie się z rytmem natury, zabieganie o zaspokojenie podstawowych potrzeb nadaje ich życiu cel i chroni przed rozproszeniem się w poszukiwaniu odległych źródeł szczęścia. Stąd dla mnie jest w wierszu miejsce na "uświęcił".

Cóż mogę powiedzieć :-))
Pisząc wiersz - bliższa byłam koncepcji Anny Myszkin. Afryka jest bardzo różnorodna i nie jest jednoznaczna. Głód - miał wyrażać raczej niedostatek i biedę. Trzeba pamiętać, że umieranie z głodu nie jest tak powszechne, jak nam się wydaje. Natomiast zasadą życia zwykłych ludzi jest prostota i skromność, która bierze się m.in. z prostych (z naszej cywilizowanej perspektywy) warunków życia.
Ponieważ jednak słowo głód jest mocne - uznałam, że wiersz rzeczywiście może nie być dobrze zrozumiany i zmieniłam zakończenie na bardziej dwuznaczne.

Twoja opinia Aniu - pokazuje, że moje intencje były czytelne. Dokładnie o to mi chodziło.
Na razie zostawię, ale ponieważ wiersz jest jeszcze "ciepły" - zastanowię się. Być może problem leży właśnie w słowie "głód" - bo przywodzi na myśl te najgorsze obrazy.

Bardzo dziękuję za uwagi. a
Opublikowano

ciekawy wiersz
Afryka - zauważalna tylko w tedy gdy ktoś zagrozi białym eksploatować jej bogactwa naturalne
jej bieda i ubóstwo temat drażliwy - nie wskazany
Głód - polaryzuje ludzi, jednych upadla, drudzy gotowi do poświęceń.
Japończycy - sytuacja ekstremalna i ich zachowania w pustych sklepach

pozdrawiam Jacek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Owszem, bo umierają znacznie rzadziej niż w czasach "wielkiego głodu", a i ten miał miejsce nie tyle za sprawą nieurodzaju, co przez politykę, wojny, brak racjonalnego zarządzania, nieprzewidywanie skutków suszy. Dlatego "głód ziemi" czytam w wierszu bardziej jako "pragnienie ziemi", nękanej palącym słońcem, która choć skąpa w plony, daje ludziom inne bogactwo: prostotę życia. Może to zabrzmi banalnie, ale godzenie się z rytmem natury, zabieganie o zaspokojenie podstawowych potrzeb nadaje ich życiu cel i chroni przed rozproszeniem się w poszukiwaniu odległych źródeł szczęścia. Stąd dla mnie jest w wierszu miejsce na "uświęcił".
W takim kontekście - to nie głód uświęcił, ale rytm życia zgodny z rytmem przyrody. To daje poczucie dostatku i spokoju wewnętrznego.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Owszem, bo umierają znacznie rzadziej niż w czasach "wielkiego głodu", a i ten miał miejsce nie tyle za sprawą nieurodzaju, co przez politykę, wojny, brak racjonalnego zarządzania, nieprzewidywanie skutków suszy. Dlatego "głód ziemi" czytam w wierszu bardziej jako "pragnienie ziemi", nękanej palącym słońcem, która choć skąpa w plony, daje ludziom inne bogactwo: prostotę życia. Może to zabrzmi banalnie, ale godzenie się z rytmem natury, zabieganie o zaspokojenie podstawowych potrzeb nadaje ich życiu cel i chroni przed rozproszeniem się w poszukiwaniu odległych źródeł szczęścia. Stąd dla mnie jest w wierszu miejsce na "uświęcił".

Cóż mogę powiedzieć :-))
Pisząc wiersz - bliższa byłam koncepcji Anny Myszkin. Afryka jest bardzo różnorodna i nie jest jednoznaczna. Głód - miał wyrażać raczej niedostatek i biedę. Trzeba pamiętać, że umieranie z głodu nie jest tak powszechne, jak nam się wydaje. Natomiast zasadą życia zwykłych ludzi jest prostota i skromność, która bierze się m.in. z prostych (z naszej cywilizowanej perspektywy) warunków życia.
Ponieważ jednak słowo głód jest mocne - uznałam, że wiersz rzeczywiście może nie być dobrze zrozumiany i zmieniłam zakończenie na bardziej dwuznaczne.

Twoja opinia Aniu - pokazuje, że moje intencje były czytelne. Dokładnie o to mi chodziło.
Na razie zostawię, ale ponieważ wiersz jest jeszcze "ciepły" - zastanowię się. Być może problem leży właśnie w słowie "głód" - bo przywodzi na myśl te najgorsze obrazy.

Bardzo dziękuję za uwagi. a
Tak, dla mnie słowo "głód" jest jednoznaczne i tragiczne, bardzo mocne, podobnie jak "wojna", "epidemia", "dżuma", "śmierć" i te pe. To nie są słowa spokojne i sielankowe, dające ludziom poczucie uświęcenia. Jeśli chodziło o prostotę życia w zgodzie z naturą, a nie o głód, należałoby to jednak inaczej nazwać. Głód to klęska żywiołowa, to śmierć i wszelkie upodlenia, byle tylko przeżyć i ratować swoje dzieci.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Acha, i jeszcze zapomniałam dopisać a'propos tego "rzadkiego" głodu: właśnie dzisiaj rano słyszałam w Radio Plus, że na świecie średnio co 6 sekund umiera z głodu dziecko. Co 6 sekund - to rzadko? I to tylko dotyczy samych dzieci!
Kiedy studiowałam, jeden z wykładowców na UW powiedział kiedyś: "Nam się bardzo łatwo mówi słowo: głód. O wiele za łatwo nam się mówi to słowo".
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...