Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niechaj się Magda na Zosię nie gniewa,
bo Zosia wie, czego jej potrzeba.
Nie są jej obce jamby i trocheje,
z rymami nieraz przy kieliszku siada,
a metafora - ta poetów zmora -
jest jej sąsiadką,
chodzi zawsze z siatką,
a w niej, miast zakupów z hipermarketu,
dźwiga jedzenie dla sławnych poetów.

Wiersz ma być prosty,
jak podanie ręki
lub pocałunek
na ustach kochanka...
bo w samym słowie -
głęboko ukryta -
jest tajemnica,
tylko
sercem czytaj.

Opublikowano

To częsty objaw. Napisać byle co i powiedzieć - patrzaj sercem, wejrzyj głębiej, emocja, nastrój... itd. Co z tego, że ja lepsze twory czytałem..., gdy uczyłem się czytać. Bez złośliwości, siedząc w dresie, z uśmiechem na ustach, odchrząkując i dziękując.

Opublikowano

"Poeta w czasie pisania
to człowiek odwrócony
tyłem do świata
do nieporządku
rzeczywistości

Poeta w czasie pisania
jest bezbronny
łatwo go wtedy zaskoczyć
ośmieszyć przestraszyć

wynurzył się
wyszedł ze świata
zwierzęcego
na wędrownych piaskach
widać ślady jego ptasich
nóżek

z oddali dochodzą jeszcze
głosy słowa
ziarnisty śmiech
kobiet

ale nie wolno mu
spojrzeć
za siebie

wyrzucony na powierzchnię
pusty poniewiera się
po mieszkaniu

zakrywa twarz
na której maluje się
zdumienie
błąka uśmiech

jeszcze nie potrafi
odpowiadać
na najprostsze pytania

słyszał oddech wieczności
przyspieszony
nieregularny"


I to by było na tyle...
I łaskawie dziękuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...