Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

I wyjdę ze stoickim niepokojem


dytko

Rekomendowane odpowiedzi

Zababrałem ulubiony fragment koszuli
zgniłym zapachem goryczy.

Krzyki i szmery
zostały w powietrzu jak duchy

Milczałem, gdy Mickiewicz bił się pod Grunwaldem
i otworzył puszkę Pandory na stulecie milczenia,
a ten od cynamonu wysmarował słoneczniki.
Francuskiego pochodzenia syn Diderota.

Tak zapłacą Panu i mnie ciężkie symbole
za to milczenia i pogardę małp Szymborskiej.
A łańcuchów nie chcę słyszeć
ni mrugnięcia okiem.

Osłupiałem rodząc się przypadkowo.
Taki pusty milcząco rozchyle mankiety,
krawaty obrócę, klipsy szarpnę z jękiem,
opluję stertę nazwisk - te klucze zagadkowe
I wyjdę ze stoickim niepokojem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...