Anna_Para Opublikowano 8 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2011 kiedy w mięsistą wrażliwość perłopławu wpada ziarno piasku, pod lupą – głazu ostrych krawędzi, ot, przez przypadek, mgnienie nieuwagi, a wypluć nie sposób, mięczak na co dzień mężnie podejmuje wyzwanie - zneutralizować wroga. i rozpoczyna się obtaczanie. z tego, co najcenniejsze, z istoty, macicy powołanej na oręż. warstwa po warstwie - wydzielina contra visitator. oboje z początku nieuważni i sobie nawzajem przypadkowi. kanciastość contra miękkość, pulsacyjnie, systematycznie, wytrwale. i będzie perła. trzeba to tylko rozłupać nożem. na śmierć mięczaka, na blask klejnotu. na radość innych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda_Tara Opublikowano 9 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 kupię sobie perłowe kolczyki - podobno nie przynoszą szcześcia, (ale będą pasowały do, za przeproszeniem - sznura). Sprawdzimy! i znowu pieknie...a Ktoś tu mi mówił o wenie i muzie które odeszły!! chyba ode mnie, nie od Ciebie - Paro. brawo. podoba się bardzo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_Para Opublikowano 9 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Taro: No widzisz... Nie podoba się. Prócz Ciebie nikt nie komentuje. Dzięki, Taro, że znalazłaś odrobinę czasu. Cieplutko, Para:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawniejbezet Opublikowano 9 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Tym razem trafiła przed wieprza... - nie chwytam symboliki... ... Miłego wieczoru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_Para Opublikowano 9 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Czarna Damo: Dzięki piękne. Miło, że wpadasz na forum po tak długiej przerwie. Cieszę się, że Cię widzę. Cieplutko, Para:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_Para Opublikowano 9 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Dawnieju: Nie wierzę, że nie chwytasz symboliki. Zawsze, kiedy rzucam perły przed wieprze, wiem, że jednak trochę są to perły... Ale - nie o tym, nie o tym, nie o tym;) Tak czy wszak - dzięki, że nie chwytasz symboliki. A wieczór nie jest miły, Miły. Bo nie wiem, czy ja perła, czy ziarenko, czy małż - a. I spójrz: Już nie X. Anna. Cieplutko mimo... Para:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_Para Opublikowano 9 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2011 Kufelku Jacku: Odczytanie pointy jako pozytywnej konkluzji relacji między "składnikami" procesu tworzenia perły jest dla mnie miłym zaskoczeniem. To dobrze. Ja myślałam o tragicznej sytuacji perłopławu. Ale pewnie uchybiłam. Skoro jednak czytasz wiersz z taką pointą - cieszę się i bardzo mi miło. Cieplutko, Para:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 10 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2011 jak przeczytałem o ziarnku pisku, pomyślałem że wiersz będzie bardziej zakręcony, a to tylko literówka :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_Para Opublikowano 11 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2011 Egzegeto: Dzięki!!! Jasne, że "piasku"! A to już banalne... Dzięki. Para:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się