Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...W słońcu i tlenie, w ciemnych płomieniach,
życie się pali, w popiół świat zmienia,
tli się i żarzy planeta Ziemia,

a z rozjarzonej Apokalipsy
wstają wciąż nowe, żywe Feniksy,
złączone w jednym locie ognistym.

Świat, który żyje, to ptak płonący,
zrodzony ze swych prochów gorących,
z ciemnych płomieni, z tlenu i słońca...

Opublikowano

...i można tak czytać i czytać bez końca:)) Czyli cała rzecz zaklęta w odnawianiu. Wszystko się kończy po to, by dać początek.Taki mamy świat i nie mamy na to wpływu:)) Serdecznie pozdrawiam. Buźka! Duża! E.K.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję, Bernadetto. Ano, eksperymentuję, bo nie można wciąż pisać wg jednego schematu - to byłoby nudne. A do tego wiersza akurat pasuje mi taka forma, bo trójwersowe strofy jakoś tak dobrze oddają toczenie się, jak walc, liczony na trzy...
Opublikowano

Oxyvio, ubrałaś myśl o przemijaniu i odnawianiu się naszego swiata w bardzo ładne słowa. Podjęcie tego tematu to dowód, że i nas pochłaniają te same problemy, o których pisał już Marek Aureliusz a to z kolei jest dowodem na pewną "stałość" naszego świata. Można by dalej filozofować... i to jest dużą zaletą tego wiersza. Pozdrawiam.
J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Janusz, dziękuję Ci bardzo za czytanie i interpretację połączoną z akcentem filozoficznym - bardzo się cieszę, że wiersz budzi takie przemyślenia.
Tak, nad stałością-niestałością świata można długo i ciekawie rozmyślać. Nigdy nie będzie temu końca.
Pozdrawiam również.
Opublikowano

Od wieków... przemijanie... odradzanie z popiołów jak Feniksy w wierszu.
Pierwszy wers z ostatnim tworzą pętlę i w tym konkretnym wierszu jest to słuszny zabieg.
Dobra forma, krótko i wymownie.
Pozdrawiam... :)

Opublikowano

Marusiu, nawet nie wiesz, jaką mi przyjemność zrobiłaś, bo z Twojego komentarza dowiedziałam się nie tylko tego, że wiersz Ci się podoba i że czytałaś go wiele razy, ale także - że czytujesz czasem moje inne wiersze! Nie wiedziałam o tym! Bardzo, bardzo mi miło!

PS. Widziałam, że czasem wplatasz w swoje wypowiedzi troszkę rusycyzmów; jesteś Rosjanką czy Polką z Rosji, czy pochodzisz z kresów?...
Tak pytam, z ciekawości, ale oczywiście nie musisz odpowiadać.
Mieszkałam kiedyś w Białymstoku i znam sporo Kresowiaków. Bardzo fajne towarzystwo. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Słucham sobie muzy z dawnych lat, Nie wiem, czemu przeszłość zawsze jest idealizowana, Bo „kiedyś to było lepiej” (akurat!), Nie jedzie mi tu pociąg!   Na płycie Axl się wysila, Przymila, jak może, lecz czasy się zmieniły, Co może być tego przyczyną? Patrzę już z innej perspektywy!   Zjawiło się mnóstwo środków wyrazu, Niektóre z nich uszły już w niepamięć, Pantha rhei - wszystko się zmienia, Co przyniesie ze sobą przyszłość?
    • wszystko zależy od pociągu w kolorze wczesnej zieleni który wjedzie na nieistniejący peron między zachodzącym czerwonym słońcem a uśmiechem twoich ust
    • Cukier krzepi, a władza gniecie.   Autorzy: Melchior Wańkowicz + Michał Leszczyński.   Warszawa – Stegny, 29.04.2025r.
    • @Roma Jako miłośnik bardzo z dużym podobaniem odbieram Twój komplement :) W ogóle muzyka ma taki wymiar barowy, knajpiany, dancingowy, hipisowy etc. ;))   @Alicja_Wysocka Zobaczymy jak to się potoczy. AI sama w sztuce jest jeszcze słaba, ale na płaszczyźnie współprac no to już teraz coś się da zrobić, a proces postępuje lawinowo... @Naram-sin W ogóle każdy może to zrobić. Jeszcze pół roku temu ja nie zdawałem sobie sprawy, że w ogóle jestem w stanie napisać tekst piosenki. A jednak mam już takich tekstów 5. 
    • Czytałam, że wczoraj jakiś szaleniec zabił naprawdę lekarza, bo mu się zdawało, że tenże wszczyknął mu jakąś truciznę w naprawiany po wypadku łokieć. Nie wiedzieć więc gdzie, trzeba uważać ze słowami takimi jak coś ostatecznego, czego najlepiej nie używać, bo cóż, że po akapicie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Myślę, że kobiety potrzebują i szukają zwykle wsparcia, rzadko są aż tak niezależne, jak czasem mówią. Właśnie dlatego, że ich życie wpisane jest w tę najważniejszą odpowiedzialność. Dużo tu refleksji, a osty też są - jakieś. Kto nimi nie lubił się bawić jako dziecko. Pzrd     robię to, rzecz jasna, w wyobraźni nienawiść zawsze się czuje  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...