Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wpatruję się w horyzont
obraz czysty i codzienny
czasem zdaje mi się nawet, że rzeczywisty

Słyszę dziwięki, widzę obrazy, doświadczam
percepcja wulgarna, jak przy narodzeniu
kolejnej odbicie idei

Głowa siwiejąca, jak wierzchołek lodowy
raz, dwa- kolejne zatracenie
jeśli to nie świat, czemu słowik śpiewa
latają motyle, potok górski ziębi
Ile krain pozostało?

W abstrakcyjnym piekle życia
upodabniam się do szczytów
jak one trwam
do wezwania, może ostatniego

Opublikowano

Wpatruję się w horyzont
obraz czysty i codzienny
głowa siwiejąca, jak wierzchołek lodowy
upodabniam się do szczytów
jak one trwam
do wezwania, może ostatniego

To jest tkanka tego wiersza, banalna ale czysto brzmiąca. Odradzam "watowanie" tekstu percepcjami i motylkami...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...