Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Drogi Solenizancie :)

Życzę Ci zdrowia, wytrwałości i wielkiej nagrody za to, że tak bezinteresownie i obficie pozwalasz nam czerpać z wnętrza w drodze do poznania tajemnicy życia, zawsze pełen niewymownej radości i zrozumienia... 186 lat to zdecydowanie za krótko - zostań na dłużej!!


Jackowi Sojanowi

www.youtube.com/watch?v=3kR3okP-fS4

Opublikowano

:)))!
dziękuję za pamięć!
lubię takie niespodzianki -

serdeczności Dorotko!
:))!

- co do lat, moje życzenia na ten temat teraz zaczynają się od dwójki, a więc 286!
w miarę jedzenia rośnie apetyt!
a czy jest coś smaczniejszego od życia?
:))
J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stefanie - mordo Ty moja! :)) Jak ty mnie dobrze rozumiesz - mnie może wszystkiego braknąć, nawet powietrza - byleby szklanka napełniona była cudem Kany Galilejskiej!
:)!
Sto lat razy cztery - Przyjacielu!
:))
Jacek
Opublikowano

Jacku!
Wszyscy wiemy, żeś zasłużył na Nobla.
Tylko ta mafia, kołtun i tumor...
Przyjmij zatem buziaczki (wiem, że nie wypada na forum, ale czego dla Ciebie?...)

Pozdrawiam - sześćdziesięciolatka (o niemal) z duszą nastoletnią!
------

PS. Pani Doroto, proszę nie zapomnieć zapodać kolejnej daty, może być nawet Pani - wszyscy tu aż przebierają nóżkami, żeby się wysłowić!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Miło, że właśnie Pan tu zajrzał :)
Temat wątku jak i samo założenie nie są obliczone na ilość wpisów, acz dopuszczają taką możliwość. Sam pomysł zrodził się z ludzkiej potrzeby uczynienia Poecie niespodzianki i jednocześnie jest skorzystaniem z okazji, by publicznie napisać kilka słów uznania i tym samym uświetnić okoliczność. Stanowimy tu jakąś społeczność, wspieramy się i spieramy – czy lepiej abyśmy wyłącznie się spierali? Od tego można wyblaknąć :)!

Słowa uznania są zdecydowanie treściwsze aniżeli kłótnie, które niestety zajmują tu dużo miejsca.

Serdecznie pozdrawiam :)

ps. własnej daty nie „zapodam” przez wzgląd na znikomy dorobek z dziedziny tegoż forum.
:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...