Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W tym miejscu leży Raisz Gyula. Znawca
własnego życia. Menorę pochował z kołatką,
prochem strzelniczym, myśliwskim nożem.
Zatknął flagę na wieży we własnej obronie.
Nie pytano oficera czy jest Semitą.

Padał deszcz. Łączył doliny pod Lubovną,
schładzał lasy nad Popradem.

Każdy miał przydział broni, onuce, gomółkę
owczego sera, czterdzieści parę lat służby
i czapkę od Cesarza Franciszka. Trochę krwi
innowierczej i pasek ze skóry jagnięcia.

Dowódca opowiadał spiskie legendy. Siedział
na murze z Ziemią Świętą wybitą na guziku.
Mundur wysychał. Obcy księżyc świecił
nad pomnikiem. Wartownicy palili ognisko,
drętwiały zsiniałe ręce buntowników.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Marianno, to zależy czego się szuka. Dośłowność nie wyklucza, a zbyt wiele niedopowiedzeń powoduje jakieś dalekie interpretacje - właściwie nie do końca wiadomo co autor chciał podminować i jakiego używa materiału wybuchowego.

Pozdrowień!
Opublikowano

przez tydzień rzeka wiatru
słońca
ścierwa tych samych słów
mózg oczyszczony regulaminami błyskiem broni
nocne warty poszturgiwania rozprowadzania
przytulne cuchnące panterki
i kolor człowieka
jak kolor Ziemi


pozdr.w temacie... R

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...