ptasie mleczko

[Biała Lokomotywa]

nie sądzę żeby nad pustym pudełkiem
miało rozpaczać pół królestwa

według osobistego filozofa
wytrwałość nie udaje świętego
dopuszcza czynnik iks
a ekskomunika skutkuje tylko raz

więc drugą część kaznodziejów
proszę o zadumę
niech nie skaczą w środku miasta
po straganie z owocami

ból brzucha pokutuje
wystarczającym ściskiem
-----------------------
gigant

tam gdzie odkładam dni
coraz mniej miejsca na pozory
linia horyzontu wyostrza rysy

własne ścieżki odkrywa ktoś inny
kłaniam się w milczeniu
by obserwować znajomy chód
przeświadczenie zdobywcy
kiedy wciska w kąt mędrca

czekam aż ten zacznie uderzać łyżką w miskę

kakofonia dźwięków potrafi
strącać nawet bóstwa
--------------------------------

rozmazani

dobrze że nie pytasz o ślady
wśród traw przypadek
pozoruje nieuchronność

w postępie mglistych wieczorów
jesteśmy jak para ważek
tam gdzie odwaga zamyka drzwi
stygniemy by odparować fatum
za szybą

skrzętnie smakowane cykle
znajdę
obok wycieraczki
ciebie

[Gryf]

Otóż to Lokomotywo, kawałek raju w polewie czekoladowej.
Kusi słodyczą, lecz cierpko smakuje przejedzeniem...
Serdeczne pozdrowienia z pierzastego lotu, Janek.

[Ran_Gis]

- oj błysnęła mi ta brzytwa... pozdrawiam serdecznie Ran

[krzysztof marek]

no... jestem pod wrażeniem. lekko napisane i wieloznacznie.
pozdrawiam Lokomotywo :)

[Ela_Ale]

Mocno wieloznacznie. Widzę utrapienia z bliźniakami, często - dziwami natury z powodu tego ścisku. Pozdrawiam ciepło. E.

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Łakomstwo mnie kiedyś zgubi:) Pozdrawiam Janku również:)

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czasem trzeba ciachnąć:) Pozdrawiam również.

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Utrapienie dotyka wszystkich, a brzuch jednostki może być brzuchem wszystkich, trafna interpretacja:) Też pozdrawiam.

[Biała Lokomotywa]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam Krzyśku i miło mi za "wrażenie":)