Sztuczność

[Joanna_Janina]

cisza zamykała myśli na klucz
senność ukazywała bezsens
a na dworze noc ciemna
przeszywana sztucznością
dławiła marzenia
kolorowe niebo nudnie zwyczajne
jak kartki w przedmiotowym zeszycie

i wstał nowy dzień
przepełniony zwykłością po brzegi
nic się nie zmieniło
znowu samotnością cieni
zagubionych w bezdrożach
witam kolejny rok

[krzysztof marek]

nowy rok to w sumie nie łatwy temat na wiersz. w Twoim druga strofka zdecydowanie bardziej do mnie przemawia, chociaż czytam ją tak:
i wstał nowy
przepełniony zwykłością po brzegi
nic się nie zmieniło
w samotnościach cieni
na zagubionych bezdrożach
witam kolejny rok
pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w nowym roku Joanno :)

[Joanna_Janina]

Dziękuję Krzysztofie za miłe życzenia i komentarz. Tobie też wszystkiego co najlepsze ;)

Pozdrawiam
Janina