Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

***(wpatrzeni w białe stopy...)


Rekomendowane odpowiedzi

wpatrzeni w białe stopy jak na drżące gwoździe łez
na amen przybijanych do powietrznych ścian
snujemy kształt spierzchnięcia doznań w trzcinowisku
stopami gramy hejnał startych dzwonnic dróg
szeleszcząc wargą trzciny aby chwycić struną
przetrwałe w skarbcach chmury bicie dzwonów kolan

niekiedy skarbiec chyli się potopem dziwnym
lecz potop otrzymuje on z dalekiej ręki
jak my z otwartej studni z najstarszego daru
bo wargi swe kieruje puch widny znów puchnie
rozstawia parą wargi jak spragniony w niebo

pomiędzy uprzedzeniem a wyrokiem czasu
przepełźnie dokonania akt pochyłą równią
wyliczmy dziś równanie między wodą pocałunku
a deszczami które cierpią przez rozłąkę wiatrem

niektóre borykają się z największym bólem
samotnie operując nasze ciemne twarze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...