Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Twoje imię


Rekomendowane odpowiedzi

przychodzą noce, jak ta,
że muszę powiedzieć.
bo boli wszędzie i wszystko.

na każdym centymetrze ciała
wypisuje się samo,
a usta nie umieją go wyartykułować.
wdrapuje się coraz wyżej, zalęgłe w brzuchu,
krąży po piersiach, dławi się.
zakrzyknie w mroku, skaleczone, ślepe.

mój czarny bez. syrop na strach.
zlizuję gęstą kroplę z dłoni. jakim cudem
jesteś w jej środku. jakim prawem
mieścisz się w każdym łyku powietrza
między jednym a dziesiątym słowem,
którymi o tobie myślę, jem, jestem.

strop dnia spada płatami granatowej farby
na rzęsy. zasypia we mnie część, tylko pierwsza sylaba.
resztę nawijam na udo podwiązką bez pończochy.
niech w ten sposób wiedzie nasz nocny żywot,
cała reszta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, już po pierwszym czytaniu- zabrałam Twój erotyk.
Późno już, ale wciąż wczytuję się w niego i tak mi współgra z formą, rozrasta się, jak "jego" imię- niewypowiedziane, a jakże namacalne, całą resztą, oplata peelkę.
Cudotworzysz, Aniu!
Piękny, zmysłowy i pełen moich ulubionych u Ciebie metafor.
Pozdrawiam ciepło, miłej nocki, Grażyna.
:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co pzeczytałam to coś co jest jak uczucie najpiękniejsze ,coś niewyobrażalne ,na granicy obsesji prawie ,kiedy to ja w tobie ,ty we mnie jak tylko można sobie wyobrazić ,,
Wzjemne przenikanie myśli ,obecności cała tego mistyka ,,,jestem od wrażeniem że tak można ......pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...