Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Amerykańskie seriale


Pancolek

Rekomendowane odpowiedzi

Widział ktoś serial Spartacus: Blood and Sand? Jakie wrażenia.

Po pierwszych dniach oglądania amerykańskich seriali powiedziałem sobie: ja cię pier**** ku**** i nie obejrzałem do dzisiaj w całości odcinka polskiego serialu (wyjątek: usta-usta).
Po latach oglądania amerykańskich seriali takich jak: Lost, Dexter, House D C., SPARTAKUS dochodzę do wniosku, że to inna epoka rozrywki ;)

www.youtube.com/watch?v=OfhIh-rWxeA
www.youtube.com/watch?v=4W7MNjfX9xw

Polecam czołówkę serialu Dexter:
www.youtube.com/watch?v=ej8-Rqo-VT4

interpretacja: podpowiem, że Dexter to zabójca. Czyż nie genialna? ;)
Są na orgu entuzjaści tegoż rodzaju rozrywki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

californication to też dobra rzecz

a z nowych brytyjskich produkcji polecam skins, totalnie poje*ane ale ma to coś,
świetne zdjęcia i nieprawdopodobna muzyka mieszająca brytyjską alternatywę z ostatnich kilku lat, trochę britpopu i perełki te dobrze znane i te zapomniane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dexter przypadł mi do gustu w całości. Fajny klimat i ogólnie ciekawe odcinki.
Też lubię jego czołówkę :).

Za to "Lost" to imo porażka, pierwsza seria jeszcze spoko, ale później wyglądało to tak,
jakby sami twórcy pogubili wątki i nie bardzo wiedzieli jak posklejać całość. Szkoda, że straciłam
na to swój czas.
House też jakoś mnie nie wciągnął, bardzo schematyczny się robi, w którymś momencie, żeby nie napisać nudny.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


podpisuję się :).

Wiem, że to taka bajka dla dorosłych i że są momenty kiedy już naprawdę przesadzają, ale
mi osobiście podoba się jeszcze True Blood. Fajna muza, dobre sceny, serial nie dla dzieci :) i mówią ze specyficznym akcentem, który dodaje smaczku.
No i tu czołówka też jest genialna;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Breaking bad

- fucking shit ....ździera papę z dachu :)

Nie, fajny jest serio...

A polskie seriale? Nie rozumiem jednego.

Jak to jest, że "super gwiazdy" "superprodukcji" terapeutycznych, które udają, że coś grają a w rzeczywistości puszczają filmowe bąki i prezentują warsztat aktorski (nie obrażając Szreka, poważnego aktora) typu podrzędnego supermarketu, w swoich rolach garmażeryjno-kuchennej wyobraźni producenckiej i aktorskiej, kręcą takie lody finansowe o których szaremu widzowi się nie śniło a (fakty są takie) ogląda ich w Polsce kilka milionów widzów (jak nie kilkanaście) codziennie?
Co za placek... nie dźwigam tej mentalności.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lost pozostawiło we mnie niesmak,
jednak wciąż jestem bezkrytycznym fanem Housa,
Dexter takoż wymiata - i to są te dwa, w których głównym atutem jest fantastycznie skonstruowana postać głównego bohatera, która zdecydowanie przyćmiewa schematyczną czasami fabułę (podobna konstrukcja w Californication, ale tu dochodzi jeszcze sporo obrazoburczości i golizny;) - chociaż faktycznie słabsze ostatnio. Podobne trochę do Housa, a jednocześnie do CSI (niestety) jest Lie to Me - jednak wyraźnie słabsze.

Spartacus okej - jednak ja będę jeszcze długo pod wrażeniem Rome i niezmiennie żałuję, że nie doczekał się kontynuacji. Na jego tle Spartacus wydaje mi się jednak lekko przerysowany.

Ja w tym momencie uzależniony jestem ponadto od Supernatural (które miało słabiutki pierwszy sezon, ale potem było już tylko lepiej)
Druga rzecz to Weeds (trawka) Na razie łyknąłem pierwszy sezon (w trzy dni) i zabieram się za następne, tyle, że nie mam czasu.
Byłbym Zapomniał! Mad Men - Serial o pracownikach nowojorskiej agencji reklamowej rozgrywający się w latach 60. Niesamowita stylizacja i odzwierciedlenie klimatu plus świetne aktorstwo ( rzecz nie do ogarnięcia dla polskich twórców seriali)

w poczekalni Pacyfik (Kompania Braci była znakomita, więc ostrzę sobie zęby).

Należy też pamiętać o serialu, od którego to wszystko się zaczęło, czyli Rodzinie Soprano.

Inne, które całkiem lubię, to troszkę absurdalne, troszkę bajkowe Pushing Daisies, Battlestar Galactica - porządne SF, chociaż trochę się skiepściło pod koniec.

Jest jeszcze świetnie sięzapowiadające Happy Town - ale jak na razie skończyło się na jednym sezonie i raczej nie będzie kontynuacji - szkoda...

P.S.
Trochę tych czołówek już w życiu widziałem i ta z Dextera to małe arcydzieło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Breaking bad

- fucking shit ....ździera papę z dachu :)

Nie, fajny jest serio...

A polskie seriale? Nie rozumiem jednego.

Jak to jest, że "super gwiazdy" "superprodukcji" terapeutycznych, które udają, że coś grają a w rzeczywistości puszczają filmowe bąki i prezentują warsztat aktorski (nie obrażając Szreka, poważnego aktora) typu podrzędnego supermarketu, w swoich rolach garmażeryjno-kuchennej wyobraźni producenckiej i aktorskiej, kręcą takie lody finansowe o których szaremu widzowi się nie śniło a (fakty są takie) ogląda ich w Polsce kilka milionów widzów (jak nie kilkanaście) codziennie?
Co za placek... nie dźwigam tej mentalności.
Pozdrawiam

Dlatego, bo Polacy to w dużej mierze stado skretyniałych baranów, którym należałoby odebrać prawa obywatelskie z prawem do głosowania na czele. Stado debili (nie obrażając umysłowo ociężałych w stopniu lekkim) i tyla.
Dziękuję i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Breaking bad

- fucking shit ....ździera papę z dachu :)

Nie, fajny jest serio...

A polskie seriale? Nie rozumiem jednego.

Jak to jest, że "super gwiazdy" "superprodukcji" terapeutycznych, które udają, że coś grają a w rzeczywistości puszczają filmowe bąki i prezentują warsztat aktorski (nie obrażając Szreka, poważnego aktora) typu podrzędnego supermarketu, w swoich rolach garmażeryjno-kuchennej wyobraźni producenckiej i aktorskiej, kręcą takie lody finansowe o których szaremu widzowi się nie śniło a (fakty są takie) ogląda ich w Polsce kilka milionów widzów (jak nie kilkanaście) codziennie?
Co za placek... nie dźwigam tej mentalności.
Pozdrawiam

Dlatego, bo Polacy to w dużej mierze stado skretyniałych baranów, którym należałoby odebrać prawa obywatelskie z prawem do głosowania na czele. Stado debili (nie obrażając umysłowo ociężałych w stopniu lekkim) i tyla.
Dziękuję i pozdrawiam.



Dziękuję


Nie mam więcej pytań.

;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



heh :) o wampirach powiedzmy...
Tylko zaznaczam, że to nic ambitnego, czasami sceny są wręcz żenujące
i w pewnym momencie czuje się obrzydliwy przesyt jeśli chodzi o udziwnienia w fabule.

Mimo to myślę, że warto zobaczyć chociaż kilka odcinków.
Szczególnie jak ktoś lubi bajki niekoniecznie dla dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



heh :) o wampirach powiedzmy...
Tylko zaznaczam, że to nic ambitnego, czasami sceny są wręcz żenujące
i w pewnym momencie czuje się obrzydliwy przesyt jeśli chodzi o udziwnienia w fabule.

Mimo to myślę, że warto zobaczyć chociaż kilka odcinków.
Szczególnie jak ktoś lubi bajki niekoniecznie dla dzieci.
Tylko pierwsza seria, potem jest coraz gorzej. Nawet wdzięki Anny Paquin nie osładzają szmirowatości tego przedsięwzięcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...