Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ale o co chodzi
poetko poeto
czy o prawdę która uchodzi
jak powietrze z pompowanej lali
o której mówisz że
jest nic niewarta

a ja zupełnie inaczej
patrzę na nią
i prawdziwie się w niej kocham


więc o co ci chodzi poezjo
kiedy udajesz orgazm
i prosisz o więcej
jak kobieta nosisz się
na wysokich obcasach
i gardzisz
i malujesz się
by nikt nie zauważył jaka jesteś
nudna

a ja zupełnie inaczej
patrzę na nią
i prawdziwie jej nienawidzę


dlatego pytam
o co ci chodzi czytelniku poezji
o poezję
o poetę
czy o poetkę
możesz ją wziąć
na stole kuchennym
na ołtarzu
lub
na tylnym siedzeniu autobusu

i z kim chcesz spędzić noc
i obudzić się pijany wśród kłamstwa

a ja zupełnie inaczej
narkotyzuję się tobą
więc jeśli chcesz zapukaj
jestem otwarty

Opublikowano

nie ma to jak nośny tytuł. a ja się zastanawiam dlaczego nie użyć "zwykłego" określenia że poezja to kurwa?
według mnie takie teksty jak ten to spłycanie. czytałem już w kontekście poezji o "burdelmamie", o "wiedzeniu o seksie" i być może to znak że tak naprawdę przeciętny czytelnik to zwierzak a instynkt rządzi i jest wszędobylski. z czym się zwyczajnie nie zgadzam.
pozdrawiam Rafale :)

Opublikowano
Konarski - kij
Tara - marchewka
, że zacytuję.
:D

dla mnie - świetny wiersz i piękna pointa.
o tym, o czym powinniśmy gadać w Pionkach - czym jest dla nas poezja.
dla każdego pewnie czymś innym. dla Ciebie - wiem, bo pisałeś nie raz w swoich wierszach i komentarzach. jest wentylem, jest sposobem na walkę ze światem, z sobą nieakceptowalnym, jest erzatzem grzechu.

dla mnie - rozmową, kontaktem, emocją, możliwością powiedzenia, czegoś, czego w inny sposób nie mogę powiedzieć - z racji samoograniczeń, konwencji, której nie jestem w stanie przeskoczyć, z racji absurdu zawartego w przekazie.

a twoja poezja w wierszu, to miłość, nienawiść, to szał, wściekłość, to opętanie, to uzależnienie.
kiedyś dostałeś ten komentarz, bo wiersz tkwił przez kilka godzin w W i zniknął.
Nie pamiętam już kto kogo zainspirował i sprowokował
:))))))))
ale wywołana do tablicy przez KM odpowiadam:


Burdelmama

wysyła
rozdrabnia wenę

frymarczy muzami
tknięta wrażliwością
wystarczy że dotknie
otumani zapachem szałem
nie puszcza jak dziwka dobrego klienta

nie pytaj skąd wiem
to jak chemia w miłości
nieracjonalnie niemoralna

czar słowo
proszę czasem kradnę
nieposkromiona

pragnę pisać


;D
Opublikowano

Fajny komentarz Magdy z Tary, no fajny \\\
Naprawdę, wyczerpuje dystrybutor z tankomierza\\\
Dziwi mnie pobyt tutaj, bo wiersz kiepski,
więc czy na taką prozę nie ma jakiegoś forum,
małpy w gaju by się ucieszyły \\\
pozdr.

Opublikowano

:)))))))))))))))))))))))))))))
przyłożyłeś poetkom, poetom, a poezja...

Poezja ma to do siebie,
że widzi ponad to, co widać
przy tym jest nieśmiertelna
nie sposób takiej wykiwać.

Gdy obiekt marzeń upatrzy,
potrząsa nim w środku nocy
i choćby się zaparł piętami,
wstaje i pisze erotyk.

O poezjo moja romantyczna
tyle w Tobie czaru i magii,
kiedy wchodzisz do mego łoża,
raz jestem bogiem, raz nagi.

O poezjo moja złotousta
tyle we mnie grzechu, co cnoty,
nim mnie obnażysz do białości,
wyznaj mi swoje zgryzoty.

Tylko czemu w środku nocy
i dlaczego właśnie ja -
szukam celu, sensu, słowa.
Cóż, poezja tak już ma.

a do Twojego wiersza nie mam zastrzeżeń.

pozdrawiam - Leo.

Opublikowano

Wiersz zawisł nad moim, to się wypowiem, że łapiesz słowa,
bo lubisz być może dziwki,
Mnie to akurat nie bawi, czy wiersz ma jaja czy nie, jest kontrowersyjny,
a byłby dobry, gdyby był zapodany z innym wyrazem niż dziwka, czy kurwa
bo te określenia mają swój specyficzny nieciekawy charakter.
Cóż, być może wolę poetykę w poezji, niż samą poezję.
wiersz oczywiście jest jaki jest, jest twój i twoja rzecz co piszesz.
Pzdr.

Opublikowano

Wiersz zawisł nad moim, to się wypowiem, że łapiesz słowa,
bo lubisz być może dziwki,
Mnie to akurat nie bawi, czy wiersz ma jaja czy nie, jest kontrowersyjny,
a byłby dobry, gdyby był zapodany z innym wyrazem niż dziwka, czy kurwa
bo te określenia mają swój specyficzny nieciekawy charakter.
Cóż, być może wolę poetykę w poezji, niż samą poezję.
wiersz oczywiście jest jaki jest, jest twój i twoja rzecz co piszesz.
Pzdr.

Opublikowano

Rafał, wiersz typowo Twój, ale może "wywołać do tablicy" ...każdego, jest inspiracją do dyskusji, bo przecież chyba każdy pojmuje poezję na swój indywidualny sposób i to jest dobre;
dla mnie poezja jest "upustem" tego, co w głębi duszy, uzwenętrznieniem odczuć, emocji, stosunku do świata i ludzi...
:-)
serdecznie pozdrawiam -
Krysia

ps masz dar intrygowania tytułem :-)

Opublikowano

Prowokujesz Rafale, może i dobrze, ale skłaniam się do wypowiedzi Magdy, że o poezji można by, a może nawet trzeba by podyskutować np. W Pionkach. Rozumiem także chęć wyrzucenia z siebie tego co ugniata serce i żołądek. Ale jakby nie podejść do tego tematu, peel nie daje, mimo wszytko, odpowiedzi na pytanie: Co to jest poezja?
Pozdrawiam. J.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tytuł jak tytuł, ma zaciekawić, jest pierwszym który przyciąga czytelnika, jest jak papierek na cukierku. może być i kurwa, mnie nie przeszkadza, dziwka jako słowo ma lżejszy wydźwięk, dlatego jej użyłem
ukierunkowała cię dziwka w tytule, a to duży błąd, bo wiersz w gruncie rzeczy jest o czyś innym.
jest o tym czego szukam jako peel w poezji, a szukam przede wszystkim prawdy.
i kiedy pytam o co chodzi poecie poetce czy poezji to pytam dosłownie. czy czytamy np. Pana Białego( powtarzam np.!) czy wiersze Pana Białego, bo niektórzy czytają osobę a nie wiersz a to zupełnie inna kwestia.
czy spłycaniem nazywasz "malowanie się" poezji, że większość z nas upiększa ją do granic możliwości, i chcę ją dobrze sprzedać - dla mnie to nie jest spłycenie tematu
poezję chcę kochać do szaleństwa i tak samo nienawidzić jeśli jest zła, poezja nie może być nijaka, bo wtedy szybko umiera
dzięki za czas i czytanie
r
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


właśnie o to chodzi - poezja dla każdego jest czymś innym i każdy szuka w niej coś dla siebie a jeszcze częściej o sobie
dziękuję za zrozumienie, czytanie, czas i dobre słowo
r

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mozzarella fal/le raz z om.    
    • Plaża, tok i kota żal.    
    • @Marek.zak1 Gwiazdy, astrologia i przeznaczenie - coś w tym jest! :))))))
    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...