Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bajka pt. Na dobry sen


Judyt

Rekomendowane odpowiedzi

zmory odłóżmy dzieciom pomóżmy
by spały słodko jak cukiereczki
i żeby śniły im się chmureczki

z nich aniołowie do szyb pukają
i pod pierzynki tam zaglądają
sprawdzają czule czy nóżki ciepłe

żeby rodzice czuli- bezpieczne
bo oni ciągle tak zabiegani kochają
was niezmordowani i myślą cichą

tu dobro w sen-zagościło
w krainę marzeń by się spełniło
bez czartów zjaw i amen było

melodię noc też już nuciła
poduszkę malcom ułożyła
zasłonką oczka przysłoniła

(...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


....dkładam swoje " tak " na Takie życzenia :))))pozdro Z
Dziękuję bardzo Zdzisławie, to tak po rozmowach się tytuł wytworzył
z niejaką Leokadią Koryncką, a przed jakąś chwilą powstała treść
-inspiracja potrafi przychodzić z nagła(:J. serdecznie dziękuję za Twoje tak,
choć jeszcze się zastanawiam nad...czy coś nie pozmieniać, chwilę musi odczekać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


....dkładam swoje " tak " na Takie życzenia :))))pozdro Z
Dziękuję bardzo Zdzisławie, to tak po rozmowach się tytuł wytworzył
z niejaką Leokadią Koryncką, a przed jakąś chwilą powstała treść
-inspiracja potrafi przychodzić z nagła(:J. serdecznie dziękuję za Twoje tak,
choć jeszcze się zastanawiam nad...czy coś nie pozmieniać, chwilę musi odczekać
.....
hm myśłi są dość spójne jak dla mnie ...dla słabo widzących może tak

" zmory odłóżmy - dzieciom pomóżmy
by spały słodko jak cukiereczki
i żeby śniły im się chmureczki

z nich aniołowie - do szyb pukają
i pod pierzynki tam zaglądają
sprawdzają czule czy nóżki ciepłe

żeby rodzice czuli - bezpiecznie
bo oni ciągle tak zabiegani kochają
was niezmordowani i myślą jakby

śniąc o dobrze - aby tu zagościło
w krainę marzeń by się spełniło
bez czartów zjaw i amen było "

...choć jeszcze z Tą ostatnią można " powalczyć " ....pozdrawam Z :)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


może trzeba zmienić uszy na bardziej życzliwe,
jednakże dziękuję za spojrzenie, po tom w warsztat siedzim
J. serdecznie, co zatem proponujesz pozmieniać?
praca i jeszcze raz praca - po to tu...próbuję, a ciemnych
aniołów nikomu nie życzę..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję bardzo Zdzisławie, to tak po rozmowach się tytuł wytworzył
z niejaką Leokadią Koryncką, a przed jakąś chwilą powstała treść
-inspiracja potrafi przychodzić z nagła(:J. serdecznie dziękuję za Twoje tak,
choć jeszcze się zastanawiam nad...czy coś nie pozmieniać, chwilę musi odczekać
.....
hm myśłi są dość spójne jak dla mnie ...dla słabo widzących może tak

" zmory odłóżmy - dzieciom pomóżmy
by spały słodko jak cukiereczki
i żeby śniły im się chmureczki

z nich aniołowie - do szyb pukają
i pod pierzynki tam zaglądają
sprawdzają czule czy nóżki ciepłe

żeby rodzice czuli - bezpiecznie
bo oni ciągle tak zabiegani kochają
was niezmordowani i myślą jakby

śniąc o dobrze - aby tu zagościło
w krainę marzeń by się spełniło
bez czartów zjaw i amen było "

...choć jeszcze z Tą ostatnią można " powalczyć " ....pozdrawam Z :)))
Powalczę Zdzisławie- popróbuję, dziękuję za czas, wysiłek i uwagi-przydatna każda.
A tu szczególnie, że bajka na minusach w warsztacie,
J.(: myk, dobrego wszystkiego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twoją krytykę przyjmuję z życzliwością jak i Twoją osobę, jednakże
nie widzę uzasadnienia dla owego'plastikonu' jeśli Cię to nie przekonuje to przyjmuję do
wiadomości i żyje się dalej(: J. radzę pić dużo wody!I przyznaję publicznie, że nie zawiło coś mówisz Fly. Chyba, że coś bardziej wyjaśnisz na "nie"?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy to znaczy, że widzisz w tej Bajce- oschłość i zimno?
A tak się starałam...no trudno.Ale to chyba nie na temat
o tych reklamach- lepiej ich wcale nie oglądać. J. uśmiechnij się!
bywa ciężko ale da się przeżyć o chlebie i wodzie. Normalność
zawsze będzie w cenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem co mi sugerujesz z tym chlebem i wodą. Ja staram się dążyć do prawdy bez
fałszu. Kiedy coś takiego zauważam, o tym mówię. Albo się odseparowuję od tego co
widzę, że jest źle. Natomiast, jeśli fałsz dzieje poza moimi plecami, dociekam
na ile zdrowie psychiczne pozwala,. Niestety trudność jest jeszcze gorsza, kiedy
fałsz nie chce się przyznać do fałszu.
Nie sugeruję tego Tobie Judyt, tylko o tym co mówię wprost przeciw fałszowi,
nie pierwszy raz dziś, ale już dawno i w takich sytuacjach.
Służę radą a nie sugeruję, proszę więc mi też nie sugerować zarzucając.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


OK, ja także jestem za Prawdą, więc dziękuję za refleksję.
Nie zarzucam, stwierdzam z tej dyskusji tylko, że fałsz mimo
tego że chcielibyśmy (przynajmniej niektórzy)prawdy- to też istnieje.
Więc nie na temat wiersza...
A chleb i woda to już inna refleksja nie na dziś(:
J. serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czemu, zły duchu, nawiedzasz mnie w snach?  Dlaczego mej duszy nie dasz spać?   Jesteś tak inny od tego co znam. Zimny i oschły.  Zupełnie mi obcy.    Wgryzłeś się w me serce,  zostawiając krew na swych ustach.  Jakbyś chciał przekazać, że już nigdy nie pokocham innego mężczyzny.    Jakbyś wiedział, że zostaną po Tobie ślady na marmurowej skórze,  rowy po wylanych łzach.  I krzyk rzucony w taflę wody.   Nosiłam Twój zapach częściej niż własną skórę.  I jakoś dziwnie i obco mi bez niego.   
    • kropla potu    możemy zrzucić kotwicę odparować  z pozostałości nanizać od początku  wszystko co jeszcze mamy    czarne gałęzie dzień za dniem jak widok  pól sponad kierownicy i chłodne dłonie  próbujące schwycić jakiś promień w nich  możesz się odnowić będziesz strugą dźwięku wrzecionem czułym na drgania    kropla potu nad wargą śmiały szelest opadającej bielizny    świt rodził się w bólach ale już umiera  nad skostniałą ziemią szybują ulice  twój kontur krzepnie kiedy z nich  wypływasz    
    • @Domysły Monika Na tej bazie skonstruowałem 3 miejskie hasełka :) I to z nich dzisiaj jestem najbardziej zadowolony. Reszta to w sumie nieważna gra słów :) Pzdr. M. 
    • @violetta

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      i piosenkę w wykonaniu Wodeckiego :)
    • w tej zadymionej przestrzeni tak trudno o oddech z kotar sypie się pył niczym świetliste drobinki spróbuj schwycić je w dłonie a umkną jak ja jak mgła co świat spowija woalem nad barem dygoczą kieliszki w których zmęczone twarze odbijają perspektywę smutnych dni zapętlonych po ostatnie wspomnienie szczęścia i tylko ty my ponad tym wszystkim wznosimy toast za miłość mówisz że mam starą duszę jak te panie z fotografii w fotoplastikonie orli nos i chłód pozornie nieprzenikniony taki który mrożąc parzy spopielając mrozi podaj dłoń czujesz mnogość kresek po wewnętrznej stronie niepisane mi długie życie pamiętaj że gdy nadejdzie koniec będziesz po odległość rzęs nienasyceniem pachnący kochany jeszcze tylko smooth jazz gdzieś poza wersami schowamy pewność  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...