miki033 Opublikowano 15 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Października 2010 W moim pokoju bałagan. Brudne szyby, pościel stara, Szkolne zeszyty nagan, Bazgroł naiwnych co nie miara. Romanse rzucone w kąt, Na półce książki smutne, Podręczniki wielkuchne W których popełniłem błąd. Dywan pokryty brudem, Na nim świerszczyki chude, Na ścianie miejsce obrazu, Zakurzonego nie dla pokazu. Tło muzyki w bezrytmie, Brak oddania modlitwie, O pomoc nie błagam. W moim pokoju bałagan.
Magda_Tara Opublikowano 15 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Października 2010 samoświadomość to pierwszy krok do sukcesu uśmiechnąłeś mnie tym wierszem, o to również chodzi pozdrawiam serdecznie :))
Michał Kosiński Opublikowano 18 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2010 Klamra doskonale spełnia swoją rolę, zmiana znaczenia z dosłownego na metaforę zachodzi płynnie i niezauważalnie podczas tych czterech strof wiersza. Gorzko acz bez rozpaczy. Podziwiam. Na błąd jednak muszę wskazać - "co nie miara" a powinno być "co niemiara". Pozdrawiam!
Sylwester_Lasota Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 pomysł ciekawy, ale wiersz zdecydowanie do dopracowania. pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się