Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

odnosisz wrażenie
nie mając pojęcia
gdzie jego miejsce
błędny wzrok nie jest winien
że masz trudności
z utrzymaniem się
na powierzchni

wiem łóżko jest wąskie
ale istnieje sposób
by dotrwać do rana

jak będzie jasno
zrozumiesz dlaczego
moje okno bywa
często otwarte

Opublikowano

Dziwne wiersze autorka pisze, tzn. dziwne są tematy tych wierszy (pamiętam jeszcze poprzedni wiersz). Niby (poniekąd że) takie (te wiersze i tematy) mało poetyckie, a jednak, jeżeli to, co ma się do powiedzenia, powie się w ciekawy, zastanawiający sposób, to taki wiersz wciąga, i chce się ten wiersz rozebrać na czynniki pierwsze. Ale jednak, jak na razie mnie osobiście nie udaje się (przynajmniej za bardzo) dotrzeć do sedna (choćby inspiracji napisania) tych wierszy. Zresztą nie tylko ja nie rozumiem na zicher tego ostatniego wiersza, bo (pewnie) partner (być może wydumany przeze mnie) bohaterki lirycznej wiersza, też nie łapie do końca jej postępowania względem siebie samej i ich samych (być może w parze). Chociaż przyczyny postępowania bohaterki lirycznej mogą być, i zapewne są całkiem prozaiczne vel przyziemnie, to jednak życie (wspólne), i co za tym idzie – twórczość, wcale taka nie musi być, i właśnie, i na szczęście jest, i zarazem nie jest. Innymi słowy, życie i wiersze są wielorakie. Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przede wszystkim serdecznie dziękuję za obszerny komentarz; a że dziwadła wypisuję , to podejrzewam, że wypływa to z konieczności przewartościowania życia przez autorkę i myślę, że tu jest "pies zagrzebany":) Pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuję:)) E.K
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Właśnie :-)



wieś ojca
obcy pies merda
ogonem



Bardzo ładne pierwsze trzy wersy i ostatnia strofa
i jeśli "otwarte okno" zastąpić czymś co nas zna (widzi) a my tego nie
(lub dostrzegamy to jako nieobecność) - rzeczywiście otrzymalibyśmy definicję "teraz".
Obcego psa, który łasi się do nas choć widzimy go pierwszy raz na oczy ;-)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Ewa! Jesteś! Jak fajnie!
A co do wiersza:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W tym wierszu czuję lęki nocne, duszności, gęstość mroku, czarne myśli, bezsenność...

Dlaczego się do mnie nie odzywasz?
Wszystko w porządku?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


miało być "błędny wzrok nie jest winien" Przy "przepisce" "jest" się zawieruszyło:)
"jak" jest celowe, wiem,że powinno być "gdy"

Powoli wyłażę z mroku.Mam nadzieję, że będzie ok.
Zadzwonię dziś wieczorem:) Będziesz?
Pozdrawiam:) E.K

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew  było, i więcej się ze szkoły wynosiło dzięki   @Migrena, @Leszczym dziękuję
    • "Chwalcie Pana bo jest dobry Jego Łaska na wieki trwa" ps 136   Chwalcie Pana nad Panami, Jego łaska na wieki trwa Chwalcie Boga nad bogami, Jego łaska na wieki trwa Chwalcie Pana bo jest dobry, Jego łaska na wieki trwa. On sam cudów wielkich dokonał Jego łaska na wieki trwa. On w mądrości stworzył niebiosa, Jego łaska na wieki trwa. On rozpostarł Ziemię nad wodami, Jego łaska na wieki trwa. On uczynił wielkie światła Jego łaska na wieki trwa. Dał nam słońce by nad dniem władało Jego łaska na wieki trwa. Księżyc i gwiazdy by władały nocą Jego łaska na wieki trwa. On uwolnił nas od ciemności Jego łaska na wieki trwa. Pan z Egiptu wywiódł Izraela Jego łaska na wieki trwa. Przeprowadził przez pustynię Jego łaska na wieki trwa. Dał mu Ziemię Obiecaną pod władanie Jego łaska na wieki trwa. On nas broni, On nas broni Jego łaska na wieki trwa. Dziękujmy Bogu Wszechmogącemu Jego łaska na wieki trwa (x6).
    • Nim w noc następną nów niebo zaciemni, Przed równonocą i chłodami jesieni, Ruszyłem w objęciu lata na wycieczkę. – Jej opowiedzenie wam zajmie chwileczkę: Król Stanisław (którego były Łazienki) Miał brata Michała, twardszej niż on ręki. – Przykład: rzekł zdrajcy co ku złej drodze kłamie, Że: „Ja nie jestem trzciną – pan mnie nie nagniesz!” – Zakup wsi biskupów płockich mu się zdarzył Gdzie księcia Karola Ferdynanda Wazy, Opolsko-Raciborskiego i Nyskiego A biskupa wrocławskiego i płockiego Była kaplica „w budynku, który służył odpoczynkowi wśród przyjaciół po trudach”. Kupiwszy Poniatowski postawił pałac Według Merliniego, (więc, cacko nie chała). Po targnięciu się… pałac przeszedł na Józefa, Po… na Teresę (– „Jam fortuna, bom ślepa…”) Poń na Annę z Tyszkiewiczów Potocką, Który odtąd Jabłonna perłą i troską Do końca wojny, z nich „Maurycego” wspomnę, Który na ratowanie Żydów fortunę Wydał, – zła pamięć o tym trumnę mu kala! Moda kraj od tyłu – przeszłości zniewala! (– Że chłop ratował ledwo mówić wypada, Do hrabi trza wbrew prawdzie przybić szyld „Zdrada!”) W PRL-u pałac zagarnęła PAN – W nieszczęściu, cóż za wyjątkowe szczęście. = Pałac pod tym okiem stracił znaczenie, lecz STOI! – Niech, (wolno, trudno) brud zliże, rany zgoi ! A więc pojechałem do „wice-Łazienek” Ciekaw okiem własnym zbadać sławne mienie. Wrażenia: [1.] Kościół obok bardziej zadbany! [2.] Pałac, nie trup, do słońc nauk pociągany. – Trafiłem na „Nauka z Pałacem w tle” Festiwal dwudziesty trzeci. – nie aż tak źle. [3.] Tłum ludzi, ja wolę kameralną ciszę, Ale tu o strategiach motyli usłyszę Trzepoczą ogonkami na końcu skrzydeł Dla nietoperzych ultradźwięków mamideł. Wykład o porcelanie… Tu mi prezent dają… [4.] Wtem zmierzch. – Gwiazdy spokój dla Jabłonny mają…   Ilustracje: Zdjęcia własne Marcina Tarnowskiego: „Pałac w Jabłonnie 20 września 2025 – Elewacja ogrodowa stoi w wiejskiej ciszy”, „Pałac w Jabłonnie 20 września 2025 od strony podjazdu – widoczne oblężenie przez XXIII Festiwal « Nauka z Pałacem w tle » ”.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ładnie   Ostatni oddech lata, krótki wrześniowy dzień kasztan spadając gada a drzewa ogarnia sen   misiowa w gawrze się układa a miś przynosi coś na żer a ona jemu bardzo rada na wiosnę misie rodzą się :)))  
    • @Berenika97 A w Zakopanem wznoszą oczy do nieba szukając odpowiedzi ...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...