Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

poleciały słowa nieładne, kilka talerzy,
popielniczka, butelka wytrawnego wina.

oczy w świetlny prostokąt wpatrzone,
na nim rzeczywistości krzywizny.

powrót echa wielokrotnie wzmocniony
dudni groźnie w publicznej telewizji.

Opublikowano

A co Cię pokusiło, żeby tam zaglądać? Jej czasy są już zresztą policzone. Szkoda mi tej butelki, talerzy no i sprzątania. Pozdrawiam z ulgą, że mnie przy tym nie było. Eugi.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Elu, po długiej nieobecności wracam, a raczej przyfruwam i co widzę?
Złe powroty? Ale teraz juz będzie dobrze, skrzydlaty już jest i znów będzie strzegł swych przyjaciół. Pozdrawiam Cię serdecznie i tradycyjnie trzepocę skrzydełkami.
Janek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Elu, po długiej nieobecności wracam, a raczej przyfruwam i co widzę?
Złe powroty? Ale teraz juz będzie dobrze, skrzydlaty już jest i znów będzie strzegł swych przyjaciół. Pozdrawiam Cię serdecznie i tradycyjnie trzepocę skrzydełkami.
Janek


No i nareszcie! Miło mi jeszcze bardziej, bo wpadłeś najpierw do mnie! Ha! Przyjaciele się odwzajemnią, czym zechcesz! Niech Cię skrzydła niosą, najsympatyczniejszy z Gryfów! E.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hm. z tą telewizją to prawda. nie oglądam z własnej woli a jak już to przy okazji z córkami MiniMini albo Disney Channel. o Hannah Montana wiem prawie wszystko a i Barbie - Magii Pegaza też bym co nieco opowiedział ;) dlatego słowa do pliku, talerze do umycia, popielniczka na szafkę w kuchni - tam gdzie zawsze, a wino...? cóż. to jest odrębny temat ;)
ciekawie popatrzyłaś rzeczywistość powszednią Elu. pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


hm. z tą telewizją to prawda. nie oglądam z własnej woli a jak już to przy okazji z córkami MiniMini albo Disney Channel. o Hannah Montana wiem prawie wszystko a i Barbie - Magii Pegaza też bym co nieco opowiedział ;) dlatego słowa do pliku, talerze do umycia, popielniczka na szafkę w kuchni - tam gdzie zawsze, a wino...? cóż. to jest odrębny temat ;)
ciekawie popatrzyłaś rzeczywistość powszednią Elu. pozdrawiam.


Odporności i siły charakteru mi brakuje, bo na własne życzenie muszę kontrolować, co się dzieje. Tylko te metody! Może faktycznie się zmienią. Hannah Montana też NIE! Piję wino za zdrowie. E.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...