Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Płomień wytarł horyzontem oczy
Jarzębinowy księżyc zgasł
Wosk skamieniał na niebie
- Tylko zapach jak przynęta zwabił gwiazdy
Stopił serca przedwcześnie zastygnięte
potem po cichu zwietrzał

Opublikowano

wyciszający...
i chyba taki miał być, podoba mi się, nic nie zgrzytnęło (choć jarzębinowy księżyc budzi moje obawy...nie mogę go sobie wyobrazić) ,
ogólnie bardzo płynnie i przyjemne :)

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

Na końcu mogłaby się dopisać Safona ze swoim np: "Mijają godziny, ja zaś/ samotna tu, mrużę oczy". Obrazek i jednocześnie przyłapanie bytu w jakiejś nieuchwytnej akcji.
Tylko coś bym zrobił z pierwszym wersem. I ten myślnik właściwie po co?
Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @marekg Najgorsze, że nie ma obrazka i nie znamy wyjściowego wzoru.
    • @Mikołaj Szklanecki Dynamika faktu, ekspresja obrazu.., strach rwie obrazami na kawałki. Ktoś czasem powinien porwać strach:) pozdrawiam 
    • @Berenika97 To wiersz, który od razu trafia w serce przez szczerość i umiejętność opowiadania o stracie bliskiego. Każdy wers brzmi jak wspomnienie wypowiedziane szeptem, które zamiast rozpaczy intonuje pogodzenie, bliskość, codzienność, a przez to prawdę odwieczną o życiu.    
    • @Simon TracyW wierszu poruszasz coś, czego nigdy nie rozumiałam. Bo wyuczona teoria to jedno, ale odczuwać i rozumieć to zupełnie coś innego. Temat zupełnie nie z mojej "bajki". Ale ciekawie napisałeś. 
    • @tie-breakAle uwzięliście się na to słowo. :))) Ojcze jest właśnie takie z szacunkiem. Jak byłam mała, to kiedyś sąsiadka zwróciła mi uwagę, jak powiedziałam do taty:"Ależ z ciebie super tatusiek".  Było to w sklepie. "To twój ojciec , należy i należy mu się szacunek!" - stwierdziła groźnie. Ja się popłakałam, tato grzecznie ją upomniał, rzuciła kilka obelg i wyszła.  To było dla mnie traumatyczne przeżycie, ale miałam obok siebie tatę. Może macie rację. :) @Migrena Nie wiem, jak dziękować za taki komentarz – pełen ciepła. Twoje słowa o "strunach, które rezonują w każdym, kto kocha" – to najpiękniejszy komplement, jaki mogłam usłyszeć. Dziękuję Ci za tę niezwykłą hojność serca.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...