Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Się


Rekomendowane odpowiedzi

zabiera mi ciebie whisky
staję się płynna
jak ona
bursztynowa

niby jesteśmy obie wytrawne
ale ona
na wyciągnięcie ręki
gorąca w zimnym szkle
jest

a ja sznurem korali na fotografii
sznurem żurawi na niebie
poświatą Księżyca
daleko
gdzieś w pliku
spraw na jutro

skulona we własnej piąstce
przeczekuję
do miłego

wygięta łukiem brwiowym
nad snem
nie liczę

się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też czasem "skulona we własnej piąstce przeczekuję", znam to uczucie.....
Wiersz bardzo dobry. Tak uważam.
Porównanie do whisky - świetne.
Mimo smutku, jaki sprawił, że taki wiersz powstał, obraz, który widzę po jego przeczytaniu - jest ciepły i bursztynowy.....
Mistrzostwo - jednym słowem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze Pani: szkoda... i to racja. Szkoda, że tak wiele tu niepotrzebnych słów, tak wiele rozlanych sentymentów, nieczystych wzruszeń (ta poświata Księżyca - z dużej Litery!).
jest, niby, jak ona... - to wata słowna, która nie tworzy liryki, ale ją zaciera. Każda ze zwrotek jest do skrócenia, a w sumie wystarczy 12-14 wersów; i to się na końcu bardzo melodramatyczne, aż za.
Przepraszam, jeśli za ostro - ale jest w tym wierszu materiał na wiersz.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...