Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam taką propozycję;
jeśli ktoś ma ochotę wstawić wulgarne słowo w treści utworu, to niech wpisze pierwszą literę i tyle kropek, ile liczy dane słowo, a wtedy każdy zainteresowany szyfrem czytelnik skalkuluje sobie detalicznie resztę.
(?)

Opublikowano

"(...)Którzy chlipiecie z “Naje Fraje”
Swą intelektualną zupę,
Mądrale, oczytane faje,(...)
I ty fortuny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gębie zakazanej,(...)
I ty, księżuniu, co kutasa
Zawiązanego masz na supeł,
Żeby ci czasem nie pohasał,(...)"

Tuwima też będziemy kropkować :( ?

Opublikowano

a czym jest słowo wulgarne?
awruk? bo chyba nie literkami? więc czemu chcesz zamieniać je w gwiazki skoro to nie one są wulagrne?
co Cie w tym razi? przeciez nie literki czy głoski. raczej intencja do nadania komunikatu który Ciebie urazi - wiec czy to beda gwaizdki kropki czy kuwry, bedzie to to samo..
liczy się umowa społeczna - Ty chcesz byc wrażliwa i ogłaszasz wszem i wobec że dany zestaw liter uznajesz za obrażający Cię, a ja chcę być buntowniczy bezczeleny i chamski i specjalnie go uzyć..
moglibysmy sie umowic, że nie używamy gwiazdek i prosiłabys teraz zeby zamiast gwizdek pisać "wypeirdalaj"...

podsumowując wulgaryzmy są jak ten krzyz pod pałacem - to opium dla ograniczonych umysłów - powiedzieli im że to wazne to wierzą że to wazne - ale dlaczego? - tego juz nie uzasadnią, bo to nie ich opinia nie ich przekonanie - po prostu "wiedza" że ch*j ich razi a penis męski już nie...
gdzie jak gdzie ale na forum poetyckim - tak wulgarne ograniczenia powinny być wręcz zakazane... kto ma niesc ten jebany oswiaty kaganiec jesli poeci nie potrafią wyjść poza tak banalne normy...
jesli razi Cie kurvva w zdaniu to jak dyskutowac z toba o przełamywaniu barier wzlatywaniu ponad codziennosc i tego typu bzdury i bzdety...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jestem z maja


13-tego?

marat
z 13-tego moja córka?

Marianno, a co te bliźniaki przecież nie są święte, faktycznie jakieś rozdwojone charakterem, kurcze zakręcone marzycielki, artystki-sadystki, do tańca i różańca. Nic nie słyszałam o świętych bliżniętach, za to o podstrzelonych (pewnie to ja mam na myśli siebie)
a maj najpiękniejszy z dwunastu...

serdecznie - sister po znaku - znaczy Jola.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z 13-tego moja córka?

Marianno, a co te bliźniaki przecież nie są święte, faktycznie jakieś rozdwojone charakterem, kurcze zakręcone marzycielki, artystki-sadystki, do tańca i różańca. Nic nie słyszałam o świętych bliżniętach, za to o podstrzelonych (pewnie to ja mam na myśli siebie)
a maj najpiękniejszy z dwunastu...

serdecznie - sister po znaku - znaczy Jola.
ależ... jestem jedna i mam kolegę bliźniaka o jakies 250 km stąd :ll
Zbyszek, pozdrawiam :)
no masz pecha, że On tak daleko, ale ja też jestem bliźniak, niech żyją bliźniaki!
:)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przewodniczący Knesetu: Palestynę załóżcie sobie w Paryżu lub Londynie!   Źródło: Do Rzeczy    A biorąc rzecz historiogeograficznie - Palestyna jest dużo starsza od samego Izraela, podobnie jak Słowiańska Polska - cała historia Izraela jest opisana w bajce pod tytułem "Biblia Starego Testamentu", a nie lepiej ten azjatycki ludek deportować na Madagaskar?   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • zastanawiam się jak z biegiem czasu osiada na stopach proch ziemi chociaż co wieczór obmywam swoje winy   zastanawiam się jak z biegiem rzeki płyną bez sił szkliste ryby umierają w sobie każda z nich jest zbiegiem przed sidłami losu   zastanawiam się może pod prąd chociaż trudniej tuż przed nigdy w trakcie schwytać  dzień w odwrotną stronę jest istotą udomowić cień   może za rękę mocno złapać głęboki sen nad rzeką przysiąść pozwolić niech płynie każde pytanie czy dobrze że echo jest zmęczone   nie wiem wiesz wiemy nie i to  tyle nikt nie utrzyma w garści motyla                                                
    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...