Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie da się wytrzymać
tego szafirowego koloru
ogrodniczych portek
jak zboczonych kałużnych gaci
i tych plebejowskich ruchów
które koszą trawnik
jakby to robiły gębą
świni która zżera łąki kradnąc
ziarna polne i zbóż
a ta maszyna to koszmar wieków

nie mogę znieść tego widoku
chyba że się mylę
co do punktu widzenia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sporo tutaj akcji i chociaż podobają mi się pojedyncze zwroty, typu "gęba świni" czy "zboczone kałużne gacie", to sensu nie mogę sklecić. Mam wrażenie, że powinno być: "plebejskich ruchów", chyba, że autor świadomie tu zamieszał.
Ogólnie brak przekazu, że nie wspomnę o puencie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sporo tutaj akcji i chociaż podobają mi się pojedyncze zwroty, typu "gęba świni" czy "zboczone kałużne gacie", to sensu nie mogę sklecić. Mam wrażenie, że powinno być: "plebejskich ruchów", chyba, że autor świadomie tu zamieszał.
Ogólnie brak przekazu, że nie wspomnę o puencie.

ten wiersz się jest taki taki sobie i tyle
plebejskich trzeba poprawić
Opublikowano

nie da się wytrzymać
tego szafirowego koloru
ogrodniczych portek
jak zboczonych kałużnych gaci
i tych wambidamskich ruchów
które koszą trawnik
jakby to robił świńskim
ryjem który zżera łąki kradnąc
ziarna polnych zbóż
a ta maszyna to koszmar wieków

nie mogę znieść tego widoku
Janusowego oblicza
chyba że się mylę
co do punktu widzenia



Fly Elika:Pozwoliłem sobie na małe zmiany.
Ale tak sobie poeksperymentowałem z Twoim wierszem
Nie bierz tego tak na serio.

Pozdr.

J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sprytnie poeksperymentowałeś, z jakiegoś ściślej nieokreślonego pkt. widzenia
pewnie i trafnie. Uśmiecham się po tym, nie biorę na serio, chwilowo :))
Dzięki.Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Sprytnie poeksperymentowałeś, z jakiegoś ściślej nieokreślonego pkt. widzenia
pewnie i trafnie. Uśmiecham się po tym, nie biorę na serio, chwilowo :))
Dzięki.Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Toyer Twój wiersz to poruszająca metafora o odrodzeniu, drugich szansach i przezwyciężaniu trudności. Szczególnie porusza mnie końcówka - "co z tego że nie żyję odrodzę się znów, wybierając życie od nowa, a cierpienie w piasku zakopię". To tak pięknie oddaje tę ludzką zdolność do wstawania po upadkach, do rozpoczynania od nowa mimo ran.
    • @Nata_Kruk Pięknie i melancholijnie o cykliczności i o zawieszeniu między porami roku, kiedy jesień odbiera to, co wiosna ofiarowała. Szczególnie poruszające jest zestawienie kasztanów - "kasztanowe, jak niegdyś moje włosy" - z refleksją o czasie, który "ochoczo je popieli". Wiersz jak impresjonistyczny szkic.
    • @huzarc Świetny! Metafora "światłowodowa sierść" - połączenie czegoś organicznego z technologicznym. I ten kontrast między pozorną "miłością" a "tresowaniem" na końcu. Ta "złota smycz w brokatowej obroży" brzmi bardzo dwuznacznie. No bo właściwie kto kogo tresuje?
    • @LeszczymCałe nasze życie to ciągłe wybory. Dla mnie to są raczej nieprzewidziane skutki naszych wyborów. Tak, jak nieprzewidzimy naszej przyszłości, czy przyszłości kraju, świata. Bo jej się nie da przewidzieć. Czy wybierając np. kierunek studiów, jesteśmy świadomi, że to nasza decyzja? Dla mnie to oczywiste, mogę uzasadnić, dlaczego chcę to studiować. Ale nie mogę przewidzieć, czy po  ich skończeniu będę zadowolona. To też jest dla mnie oczywiste. Determinizm zakłada, że wybierając ten właśnie kierunek, nie robię tego z własnej wolnej woli, bo już jest "zapisany" mój los, i nie jestem tego świadoma. I to mnie przeraża przeraża. Tak, jak w poglądach religijnych Kalwina - jesteś zły i grzeszny, bo do tego zostałeś wybrany i nic nie możesz z tym zrobić. Ale to oczywiście skrajny determinizm - predestynacja. Ale masz rację, nad wszystkim można się pozastanawiać. :)
    • @LeszczymCzyli komfort w jak najszerszym rozumieniu tego słowa. A to już bardzo dużo w sobie mieści, bo można rozszerzać i rozszerzać .... :) A komfortowa piosenka może być komfortem dla naszych uszu, naszej estetyki muzycznej, odpoczynku, jazdy samochodem ... Świetnie, że taka powstanie. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...