Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bezsenność


Rekomendowane odpowiedzi

Nieco zgarbiony w szlafroku
(cień na ścianie powtarza
gesty)
siedzi
winda zapomniana w kącie
dziesięć pięter niżej
schody cicho przytupują
rytm własnych kroków
papieros w palcach
alkohol pali przyjaźnie jedyny druh
książka telewizor to pozór
bo niepotrzebne
lustro ot tak by nie pić do ściany
kot z szeroko otwartymi oczami
śni o tygrysach
on o sobie z lat
kiedy jeszcze miał nadzieję
alkohol się kończy
kot śpi
nadzieja zasapana przysiadła na drugim
nie dotrze tutaj (dziesiąte piętro panie)
jego Mount Everest rozczarowań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż - wiersz jest co-nie-co statyczny - porozrzucałeś na tym Mount Ev. przedmioty i przyglądasz się nim - myślę, że powinno się z nimi coś dziać - a u Ciebie - bez związku z 10 pietrem - stoją - może i racja - bezsenność - ale wiersz (to tylko moja sugestia) powinien zawiązać wyliczankę obiektów w całość - tego wymaga poetyka jaką znam
MN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest zły. Ale nie podoba mi się ten bałagan. Może brak akcji - nuda - jest zamierzonym czynem atuora(-rki).
Wersyfikacja w pewnych momentach przeraża!
Całoś sprawia wrażenie jednego ciagu opisów przedmiotów - stworzyłeś(-łaś). Martwą, ale klimatyczną poezję.
Mnie się nie podoba.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...