Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Porażka-zwycięstwo


Rekomendowane odpowiedzi

Przestałem walczyć ze sobą, z materią,
walić głową w mur.
Bo ten mur stoi, jak stał.

Odwracam się.

Szukam przestrzeni i oddechu w płucach.

Przez chwilę położę się pod drzewem;
założę ręce pod głowę,
uśmiechnę się do siebie.
Będę obserwował liście i Słońce między nimi,
ruch wiatru i jego szept.
I tak przez kilka dni.

Potem wstanę.
Znajdę kostur i wyruszę,
znowu z sercem na dłoni.

I cóż, że niczego się nie nauczyłem?
Dalej to ja.
Kocham siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to dojrzałe spostrzeżenie... I szlachetna medytacja. Oby nie w sferze założenia - pragnienia, żeby. Ja wierzę w zdrowy wydźwięk ostatnich wersów. Kochać siebie, to wiedzieć, co jest dla mnie dobre wyzbywając się mnie tego, który krzywdzi, niszczy, smuci, kłamie...

Liryk jest oszczędny. Podoba mi się. Nie silisz się na zbędną, rymowaną poetykę. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...