Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pielęgnuję w ogrodzie ślady twoich stóp
za oknem. zasadziłeś je zeszłej wiosny
umykając w pośpiechu przed burzą

jak zwykle była cisza (wypchana po brzegi
gardłem
zdartym do podeszwy)

zagłuszał ją tylko skowyt psów wieszanych
przez tubylców
na bezdusznej ulicy i pociąg pośpieszny

młody pęd wina pnie się w górę

oplata dłońmi kielich życia. nikt nie pamięta
jaka byłam na wiosnę. musiałam być nieźle zawiana

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


witam Krzysiu, po przerwie, ale pamiętam, że Ciebie jeszcze odwiedziłam... tak jakoś w maju :)
i znów zielono mi... chyba :)))
nad Twoim widzimisię pomyślę, bo to przecież warsztat
miło, że zajrzałeś
pozdrawiam równie serdecznie:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dziękuję za zajrzenie, znad morza???
ahoj!
:)
oj(: chciałabym Grażynko gdzieś znad wody
wtedy by może pot z czoła był chłodniejszy(;
J. serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...