Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ptaki wszystko psują
Leżę w lesie słońca
Komórki się lasują
Pragnienie ssie bez końca

Z piasku pety wygrzebują
Mewy w wyleniałym wrzasku
Tak upiornie hałasują
Słyszę w czaszki potrzasku

Uszy najdokładniej czują
Którą wczoraj skończyłem flaszkę
Mewy nerwy przetestują
Zanim zakończę wakacje

Opublikowano

......Tupot białych mew o pokład pusty.....Dyziu, mam nadzieję, że nie masz kota w domu - Ty wiesz jak taki cholernik hałasuje - idąc po dywanie.....mózg w rozsypce i słychać jak wapno się lasuje - takie są skutki długiego siedzenia w słońcu haha!Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To nie moje wakacje... ale dziękuję za wyrazy współczucia i komentarz

pozdrawiam.. i agituję, do urn


Dyziu! Co prawda, trochę mnie "przybyło" ale, żeby zaraz do urn?! Jedna mi wystarczy - już sobie wybrałam, bardzo ładną mosiężną .... będzie stała na kominku hahaha!
Pozdrawiam serdecznie -:))))~
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To nie moje wakacje... ale dziękuję za wyrazy współczucia i komentarz

pozdrawiam.. i agituję, do urn


Dyziu! Co prawda, trochę mnie "przybyło" ale, żeby zaraz do urn?! Jedna mi wystarczy - już sobie wybrałam, bardzo ładną mosiężną .... będzie stała na kominku hahaha!
Pozdrawiam serdecznie -:))))~


Obiecanki (bez wypominania) już raz mnie nabrałaś.. hahaha
A tak po poznańsku, ***jaka to oszczedność gruntu.?***
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dyziu! Co prawda, trochę mnie "przybyło" ale, żeby zaraz do urn?! Jedna mi wystarczy - już sobie wybrałam, bardzo ładną mosiężną .... będzie stała na kominku hahaha!
Pozdrawiam serdecznie -:))))~


Obiecanki (bez wypominania) już raz mnie nabrałaś.. hahaha
A tak po poznańsku, ***jaka to oszczedność gruntu.?***

Ale już wyjaśniłam(to nie było i nie jest nabieranie!) a Ty o tym dobrze przecież wiesz :)
A mówi się, że Szkot, to Krakus wygnany za rozrzutność........zapomniano o wielkopolsce hahaha! Bardzo pozdrawiam Dyziu -:))))))))~~
Opublikowano

Wiesz dlaczego podczas Powstania Wielkopolskiego powstańcy nie zdobyli Dworca Kolejowego .
Bo Niemcy zdążyli zamknąć kasy i nie można było kupić peronówek
( bilet uprawniający do wejścia na teren dworca, do końca lat 90-tych obowiązywał tylko w Poznaniu )
Co prawda nie brałem udziału,(bo mama mnie nie puściła), ale mój dziadek brał i jako poznaniak z dziada pradziada tak głupio mogę gadać.
Poznaniacy- to nie skąpstwo, to obowiązek ? i pragmatyzm ? nie brzmi lepiej ?.... haha ha

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Twoje słowa są bardzo mądre Dyziu, to ja czasami za mało(chociaż za dużo)używam tych - hahaha.. Już bez pozdrowień, żeby Cię nie zemdliło :) - jedynie słowa sympatii.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Z sennej otchłani promień światła  refleksem ciszy, lśnieniem ciał rozświetla ciemność przenikając  noc, która kruszy ciężar gwiazd.   Dryfując lekko zmysłem lotu miękkością skrzydeł wzruszam czas, a może ze mną zamkniesz oczy  by znaleźć w sobie światła blask.!?          
    • @iwonaroma Świetnie wykorzystujesz kontrast między fizyczną agresją a nieuchwytną "istotą białą". Ta lawina brutalnych, cielesnych działań – wszystkie te kopnięcia, uderzenia, chwytania – buduje narastające napięcie, by nagle się zatrzymać przy czymś eterycznym, niedostępnym. "Szara strefa" na czubku głowy to świetna metafora – coś pomiędzy, nieokreślonego, choć dosłownie mózg to szara masa. Ta "biała istota" w "szarej strefie" tworzy intrygujący paradoks
    • @Migrena To piękny i subtelny liryk o miłości, która osiąga wymiar metafizyczny, wręcz mistyczny. Miłość nie jest tu tylko uczuciem, ale fundamentalną siłą, która podważa samo poczucie rzeczywistości. Twoje istnienie jest uwarunkowane wzajemnym "śnieniem" z ukochaną. To nie jest jednostronne uczucie, lecz wspólne tworzenie rzeczywistości, w której "świat znajduje sens". Cały świat staje się jej odbiciem, a Ty topisz swój rozsądek w jej oczach. Napisałeś wiersz o miłości totalnej – takiej, którą nie dodaje się do życia, ale która staje się całym życiem. Jak zwykle - świetny!
    • @UtratabezStratyBardzo dziękuję! 
    • @andrew Bardzo dziękuję! To właśnie takie domy sprawiają, że pamięć żyje. Pozdrawiam.  @Whisper of loves rain Bardzo dziękuję! za tak wnikliwą analizę. Tak , to "smutna diagnoza", ale chciałam, żeby była uczciwa. Bez oskarżania, bez patosu, tylko spojrzenie na to, jak naprawdę wygląda nasza pamięć dziś. I dziękuję za "lekcję pokory". Tak - prawdziwy szacunek dla historii to nie znicz raz w roku, nie gestykulacja, nie wyuczone słowa. @lena2_ Bardzo dziękuję! I jest coraz trudniej, aby to zmienić. @hania kluseczka Świetnie, że byłaś marszu i że był piękny. :) To, o czym piszesz - to właśnie jedna z tych bolesnych rzeczy. Że uczestniczenie w marszu niepodległości dla jednych jest naturalnym gestem patriotyzmu, dla innych - powodem do oskarżeń. Dom rodzinny, o którym pisałam w innych odpowiedziach, to właśnie to miejsce, gdzie uczymy się, że można kochać ojczyznę bez nienawiści do innych. Że można uczestniczyć w obchodach bez stygmatyzowania tych, którzy patrzą na to inaczej - i odwrotnie. Dobrze, że poszłaś tam, gdzie czułaś, że powinnaś być. Pozdrawiam.    @KOBIETA Bardzo dziękuję!  Pozdrawiam serdecznie! :)   @Leszczym@FaLcorNSerdecznie dziękuję! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...