Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po szarańczy wyplenionej już grafomanii dział Zet zaczyna przypominać dział poezji - tym niemniej brakuje tam świeżych, dobrych tekstów. Zazwyczaj wbijają się tam starzy i uznani wyjadacze lub zieloni grafomanii z całym bagażem nieudolności i piany na wargach. A dlaczego perełki z działu D (czy P, jak zwał tak zwał) nie decydują się wejść pięterko wyżej?

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



trudno to nazwać krytyką ;)

atmosfera (pro)rodzinna ;D
sympatyczna, co dla niektórych jest ważniejsze niż dogłębna krytyka, może nie wszyscy mają taką ambicję
:))
może zostawmy, jak jest...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



trudno to nazwać krytyką ;)

atmosfera (pro)rodzinna ;D
sympatyczna, co dla niektórych jest ważniejsze niż dogłębna krytyka, może nie wszyscy mają taką ambicję
:))
może zostawmy, jak jest...

No tak, ale nie zmieni to faktu, że coś, co można nazwać poezją, dalej jest w debiutach a platfusy gnieżdżą się w Zetce (chodzi o wiersze) a ich autorzy promują wielką przyjaźń i tolerancje, bo cóż innego im pozostaje? No i stereotyp - napisze ktoś "podoba się" to autor w różach pląsa i już uważa, że trafił na genialne forum, a wystarczy jeden "gniot", to wielkie oburzenie, obraza i szukanie spisku TWA.
Błeee...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



trudno to nazwać krytyką ;)

atmosfera (pro)rodzinna ;D
sympatyczna, co dla niektórych jest ważniejsze niż dogłębna krytyka, może nie wszyscy mają taką ambicję
:))
może zostawmy, jak jest...

No tak, ale nie zmieni to faktu, że coś, co można nazwać poezją, dalej jest w debiutach a platfusy gnieżdżą się w Zetce (chodzi o wiersze) a ich autorzy promują wielką przyjaźń i tolerancje, bo cóż innego im pozostaje? No i stereotyp - napisze ktoś "podoba się" to autor w różach pląsa i już uważa, że trafił na genialne forum, a wystarczy jeden "gniot", to wielkie oburzenie, obraza i szukanie spisku TWA.
Błeee...

:))))))))))
chyba nie do przeskoczenia dla niektórych, Michał ;)) jest tu wielu, którzy piszą od dawna (kilku lat) i na moje pytanie dlaczego odpowiadają - nie interesuje mnie to ;D

powiem coś, co mnie zadziwiało zawsze: Boskie Kalosze zamieścił na Zetce jeden wiersz!

a faktu to nie zmienia, w istocie
Opublikowano

A może rzeczywiście zrobić coś takiego, że zanim wiersz wejdzie do Zetki powinien dostać minimum 5 plusów. Przecież tam każdy grafoman się wkleja, z całym bagażem swoich życiowych teorii. W dodatku pucuje się innym, najczęściej takim samym grafomanom jak on sam, żeby mieć kumpli pod wierszykami.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


moim zdaniem jest to bardziej użyteczne niż to, że plusowanie jest w Z.
mogłoby być tak, że publikacje są możliwe tylko w D, a niektóre z D wskakują do Z (po plusowaniu czy czymkolwiek).
ALE
- jest to kolejna wielka rewolucja
- zaraz odezwą się głosy 'nie, nie, nie!!'
- jak ktoś, kto zwykle publikuje w Z, będzie musiał spaść do D, a w dodatku - o zgrozo - ludzie nie będą go plusować, zaczną się łzawe pożegnania i odejścia z forum;)
- trzeba mieć dużo siły i samozaparcia, żeby ten system wprowadzić i krzewić;)

PS Krzywak, ja Cię podziwiam, że jeszcze Ci się chce:D:D:D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


moim zdaniem jest to bardziej użyteczne niż to, że plusowanie jest w Z.
mogłoby być tak, że publikacje są możliwe tylko w D, a niektóre z D wskakują do Z (po plusowaniu czy czymkolwiek).
ALE
- jest to kolejna wielka rewolucja
- zaraz odezwą się głosy 'nie, nie, nie!!'
- jak ktoś, kto zwykle publikuje w Z, będzie musiał spaść do D, a w dodatku - o zgrozo - ludzie nie będą go plusować, zaczną się łzawe pożegnania i odejścia z forum;)
- trzeba mieć dużo siły i samozaparcia, żeby ten system wprowadzić i krzewić;)

PS Krzywak, ja Cię podziwiam, że jeszcze Ci się chce:D:D:D

No pomysł jest ok, a rewolucja jak każda rewolucja - będzie krzyk, wrzask, wielkie odchodzenia i wielkie powroty. Ale rzeczywiście w tym momencie ten system umieszczania wierszy w Zetce jest beznadziejny - wystarczy wkleić jednego gniota, a gdy spadnie to koniecznie sklecić antykrzywakowy song i już się jest poetą współczesnym :)))
A potem gg im się przegrzewają i dostają opryszczki. Ale nie o to tutaj chodzi.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, jak teraz wydałaś najmroczniejsze sekrety mojej emo duszy, już po mnie. Aczkolwiek opryszczka gorsza :))))

emo nie ma opryszczki!!!!!!! emo jest pikne! albo emo albo opryszczka! :P a Cie wyczułam!
jacieeeeeeeeee
:))))))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tak, jak teraz wydałaś najmroczniejsze sekrety mojej emo duszy, już po mnie. Aczkolwiek opryszczka gorsza :))))

emo nie ma opryszczki!!!!!!! emo jest pikne! albo emo albo opryszczka! :P a Cie wyczułam!
jacieeeeeeeeee
:))))))))))

Tu nie będzie rewolucji. A tam legiony się zbroją, a imię ich milion. Każdy już tworzy po 20 wierszy, czyli czeka nas zagłada.
Auuu! (a to za co? ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



emo nie ma opryszczki!!!!!!! emo jest pikne! albo emo albo opryszczka! :P a Cie wyczułam!
jacieeeeeeeeee
:))))))))))

Tu nie będzie rewolucji. A tam legiony się zbroją, a imię ich milion. Każdy już tworzy po 20 wierszy, czyli czeka nas zagłada.
Auuu! (a to za co? ;)

milijon, Michał - milijon!

:))))))))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @krys929 To zbiór rozczarowań w cyfrowej klatce. Jest "jesteś, i to wystarcza", ale wisi w powietrzu niedosyt. Maliny są i do zjedzenia, i te na szyi - ładna metafora, ale co z tego, skoro "niedoszłe i niespełnione"? Pragnienie zwykłej rozmowy bez ukrytych znaczeń krzyczy samotnością w tym wirtualnym natłoku. Niby blisko, a jednak pusto. Mocne w swojej bezradności, ale boli brakiem spełnienia.
    • @Manek Wiersz sprawia wrażenie chaotycznego strumienia świadomości, gęstego od archaizmów i niejasnych metafor, które zamiast olśniewać, męczą. Brak konsekwencji w rytmie i rymach potęguje wrażenie przypadkowości. Pojedyncze, mocne obrazy ("piekło i czyściec", "spiritus a dymi jak tytoń") giną w natłoku trudnych do rozszyfrowania fraz. Wiersz wymaga znacznego dopracowania, aby z osobistych notatek przeistoczył się w klarowny i poruszający komunikat.
    • @patogenAI Nie zabijaj. @Bożena De-Tre .....wysiadaj.
    • @Florian Konrad Ten  to istny dynamit! Mocny ładunek wyobraźni, który rozsadza granice rzeczywistości. Zaskakujący, poetycki i niepokojąco intymny. Zostawia z poczuciem, że niemożliwe staje się bliskie.
    • Elita*             W zdrowym państwie elita to jego mózg i kręgosłup. To ludzie, którzy wiedzą więcej, myślą dalej i czują się odpowiedzialni za wspólnotę. Kiedyś była to inteligencja, naukowcy, duchowni, artyści, którzy gotowi byli płacić cenę za prawdę. Przez nich przemawiały odwaga, wiedza i sumienie. Z tej postawy wyrosły Polskie Państwo Podziemne, antykomunistyczna opozycja i Solidarność.             A dziś? Rządzący robią wszystko, by elity uciszyć, ośmieszyć i zdyskredytować. Mądry człowiek, który zadaje trudne pytania i nie godzi się na bylejakość, to dla nich wróg. Bo elita nie klęka przed władzą, a tego władza nie znosi. Woli mieć do czynienia z posłusznymi wyrobnikami.             Stare elity zostały zepchnięte na margines. Rządzący hodują własne elity – lojalne, ale puste. Nagradza się nie za kompetencje, ale za posłuszeństwo. Stare elity - te, które rzeczywiście miały coś do powiedzenia - zostały zepchnięte na margines.    „Po 1989 roku dla wielu poczucie przynależności do elity pozostawało jedyną nagrodą, ponieważ równocześnie tracili oni swoją pozycję zawodową i finansową” – pisze Krzysztof Karnkowski.   Szybko jednak, jak przekonuje, pojęcie elity diametralnie się zmieniło. Wejściówką do nowej społecznej elity nie było już wykształcenie lub talent, a wyznawanie odpowiedniego zestawu poglądów. Dziś elita w starym rozumieniu tego słowa nie jest w stanie przebić się przez mur propagandy i baniek informacyjnych. Tak jest w polityce, podobnie jest w kulturze.   Jak pisze Monika Małkowska, „dziś termin «kulturalna elita» jednym rymuje się z dostępem do politycznego koryta, innym – z luksusami bytowymi, kolejnym – z medialną rozpoznawalnością. Tylko nieliczni dodają do tego walory intelektu i charakteru”.   Państwo bez autentycznej elity to wydmuszka. Prawdziwa elita często sama już nie chce się wychylać. Nieliczni, którzy wciąż zachowali odwagę, trafiają na mur obojętności albo szyderstwa. A państwo bez autentycznej elity? To wydmuszka. To organizm rządzony przez przeciętność, mściwość i tchórzostwo. W takim państwie nie ma miejsca na rozwój - jest tylko zarządzanie upadkiem.   Źródło: Tygodnik Solidarności  Autor: Michał Ossowski
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...