Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bezmiar


Rekomendowane odpowiedzi

jak kot wymykasz się do mnie
przez snu wąziutkie szczeliny
jest dłoń nieprzytomna i oddech
jak motyl na wietrze bezsilny

spod powiek choć jedno wspomnienie
wyłuskać mi pozwól i wykraść
niech drży jak te wierzby jesienne
tak bardzo zmienione od zimna

niech kroplą obmyje brzeg dłoni
co zmarszczki ci studzi i gładzi
by zerwać ten sen nieskończony
co przylgnął tak mocno do twarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak kot wymykasz się do mnie
przez snu wąziutkie szczeliny
jest dłoń nieprzytomna i oddech
podobny do skrzydeł motylich

spod powiek choć jedno wspomnienie
wyłuskać mi pozwól i wykraść
niech drży jak te wierzby jesienne
od deszczu zmienione i zimna

niech kroplą obmyje brzeg dłoni
gdy zmarszczki ci studzi i gładzi
by zerwać ten sen nieskończony
co przylgnął tak mocno do twarzy

Judyt - rzeczywiście umknęły mi te powtórzenia, więc poprawiałam. Zostawiłam tylko "niech" bo było celowe. Pozdrawiam ciepło. anna

marku - fajnie, że się podoba, również pozdr. a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...