Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dorotko poruszyć wyobraźnię proponuję;))
no co ja będę tłumaczył, chyba nie w tym rzecz, prawda
dzięki za czytanie i chęć przetrawienia
pozdrawiam

Ale to Twoja wina, że nie mogę sobie tego wyobrazić :) Mam nadzieję, że weźmiesz to pod uwagę pisząc kolejny - jeszcze lepszy. A może wolisz, abym Ci słodziła? Nie miałabym z tym problemu bo dobrze Cię biorę, ale chyba nie o to chodzi?

Zdrówka!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dorotko poruszyć wyobraźnię proponuję;))
no co ja będę tłumaczył, chyba nie w tym rzecz, prawda
dzięki za czytanie i chęć przetrawienia
pozdrawiam

Ale to Twoja wina, że nie mogę sobie tego wyobrazić :) Mam nadzieję, że weźmiesz to pod uwagę pisząc kolejny - jeszcze lepszy. A może wolisz, abym Ci słodziła? Nie miałabym z tym problemu bo dobrze Cię biorę, ale chyba nie o to chodzi?

Zdrówka!
słodko jest słodzić;)) tylko żeby nie zemdliło;)
pamiętasz Bolca - bo chodzi o to "żeby było miło", kolejny który już jest po tamtej stronie
www.youtube.com/watch?v=gZdBMpWhhjM
stary porządny polski rap
Opublikowano
chłopcy palą papierosy pierwszy raz
obracają się w proch i powstają
dotykają piersi w obawie że się nie uda

dziewczęta plotą warkocze
z ust lecą słówka o chęci dorastania raz w miesiącu
czekają

a mosty wycinanych żył grożą zawałem
ukryte pragnienia zlepiamy w sieci z palców
kapie deszcz rozmazuje siedzących
pod tęczą

pogoda dziś taka niepewna
jak płyty tektoniczne
wchodzimy sobie na pięty


///


uporządkowałem wyciąłem jeden wers dodałem / ale mimo mojej kosmetyki myślę że taka chronologia powoduje że tekst płynie lepiej że po tekście się płynie lepiej / mimo wszystko względnie /

t
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale tylko trochę;)))
no tak, zupełnie nieświadome odniesienie do tego "Pierwszego kroku w chmurach", aż odnajdę na półce to opowiadanie, tak dla przypomnienia
niech zostanie ten wers, w sumie go lubię
pozdrawiam i dziękuję za czytanie i słowa
pozdrawiam
r
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


sorry t, ale ten stwór jest już skończony, dostał tyle czasu na ile zasłużył i nie podoba mi się twoja wersja "uporządkowania" zamazuje moją wizję ale doceniam poświęcony czas
pozdrawiam
Opublikowano

Bardzo mi się ten wiersz podoba, bardzo. Wyraża lęk młodzieży przed odpowiedzialnością i dorosłością oraz lęk o młodzież w okresie jej dorastania. To "moje" tematy. Świetnie napisane, piękny język, obrazowanie, przenośnie. Na przykład to:

być w chmurach jest dobrze i źle jest uciekać przed nimi

kapie deszcz i rozmazuje siedzących pod tęczą

a pogoda dziś taka niepewna
jak płyty tektoniczne
wchodzimy sobie na pięty


Wszystko świetne w tym wierszu, ale to, co zacytowałam, robi na mnie najsilniejsze wrażenie.
Pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...