Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[Idą...]


Włodzimierz Nabkowski

Rekomendowane odpowiedzi

ze sobą przez życie ulicą
z lewej strony boli
że te krzaki (nie wiem jak im na imię)
tylko wiosną mają żółte kwiatki
i nie ma dyskusji – cisza nakazuje iść

z prawej - - rosną z kolei bloki
przecznica, kawiarnia - można pić
i patrzeć na deser - nie trzeba już więcej
zabawiać ciszy słowami

a po środku
nie ma innych ludzi
tylko ci dwoje mieszczą się w kadrze chodnika
tak miało dziś być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, wiersz śmiało mógłby obyć się bez trzeciej strofy, i nie wiem czy by na tym nie zyskał i to sporo. Wiem, wiem, że zabiłbym tym samym ten wiersz, a przynajmniej pozbawił go sensu, bo poniekąd pozbawiłbym go, przynajmniej niejakiej puenty, która to, coś niecoś zawsze wyjaśnia. Ale zarazem, bez trzeciej zwrotki narodziłby się całkiem inny wiersz, a przynajmniej wiersz, o nie do końca takiej samej wymowie, jak z trzecią strofą. I właśnie, raz sobie czytam ten wiersz w całości, a raz do drugiej zwrotki (włącznie)… I wychodzi mi na to, że po drugiej zwrotce mam więcej do przemyślenia o tym wierszu, niż po trzech zwrotach vel zwrotkach. Oczywiście, że autor wiersza, pewnie nie zgodzi się na najmniejsze w nim zmiany, a co dopiero o skrócenie go, i to tak wymowne skrócenie. Ale przynajmniej na przyszłość niech autor wie, że nieraz niedopowiedzenia rzecz ma większą, ważniejszą wymowę, niż kiedy wszystko jest wystawione, jak kawa na ławę. Ale też trzeba dodać, że nie ma, i nie może być reguły na stanowienie takiego wiersza, który by wszystkich zadowolił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...