Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z oczu tysięcy pustych czaszek
błysnęły w niebo czarne łzy ziemi
drgnęły niemocą wieczystej klątwy
drzewa porosłe z mogił niemych

trawy spryskane szkarłatną rosą
liście czerwone i takie ciężkie
zbiorowym jękiem westchnęła ziemia
to już ostatni znicz nad Smoleńskiem

sól ziemi zmartwych przemyka cieniem
drzewa zakwitną co rok konaniem
a ty przychodzisz ciągle na krzyżu
jakby ci było krwi mało Panie

Opublikowano

Emilu: Jednak "z martwych", sugerowałabym rozdzielną pisownię. Proponuję wyrównanie długości strofy:
" co rok konaniem", bo masz wszędzie 9 lub 10, a tu się zrobiło 11 zgłosek!

Ale tak czy owak - wiersz jest piękny. Pozdrawiam, Para:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Paro, ten wyraz jest od zmartwychwstania i wiedziałem, że to może się jawić dwuznacznie, ale to właśnie cienie zmartwychwstały i przemykały po lasach. Natomiast co do konania, to masz absolutną rację. Układałem cały wiersz w pracy, w głowie, bo nie miałem gdzie zapisać. Wpisałem go po przyjściu do domu od razu na portal, bez analizy. Zmieniam i dziękuję za czujność koleżance po fachu... hahaha Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...