Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prawda


Rekomendowane odpowiedzi

wracaj do mnie, ilekroć zapragniesz wygody,
ilekroć w noc bezdomną wygna zimna słota,
pomogę ci zapomnieć, ukochany, o tym,
że świat miewa w pogardzie to, co gra tęsknota.

nie zarzucę banału, bo sama rozumiem,
że prawdziwe nie karmi się byle miernotą.
przytul się. będę koić. to naprawdę umiem.
jestem żywą poezją, muzą snów, istotą.

oczy mam wciąż wilgotne od tego wzruszenia,
co każe nam potykać się o progi życia.
jestem naga, prawdziwa, chociaż mówią o mnie,
że uciekam, gdy nie mam już nic do ukrycia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ostatnia, cymesik, Paro. Każdy gdzieś chce uciec, ale od siebie, to niemożliwe. Nieznane nie nęci, ale imponderabilia mogą nieźle pod deklem namieszać. "W nową postać zmienione chcę opiewać ciała" i wzywamy do modlitwy naszą duszę, bo "Paryż wart jest mszy", a wtedy, jak mawiał Osip w "Rewizorze" Gogola, "postronek przyda się w drodze".
Bardzo ładny, nie jeremiada, a wyznanie, bo prawda przypomina czasami poszukiwanie wielkiego "być może", chociaż zupełnie dobrze znosi, "może być".
Pozdrawiam serdecznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...